Dzisiaj jest święta uroczystość Ganesza Czaturti. 'Ga'
symbolizuje buddhi (intelekt), 'na' reprezentuje widżnianę (mądrość).
Zatem Ganapati jest panem buddhi i widżniany. Wszechświat podtrzymują
gany (bogowie), a Ganapati jest ich panem. Na tym świecie każdy ma
pana, ale Ganapati nie ma żadnego pana. On jest panem dla siebie samego.
To urodziny pana panów. Ganapatego określa się także jako Muszika Wahana
(tego, którego wierzchowcem jest mysz). Być może zastanawiacie się, jak
mała muszika nosi na grzbiecie taką masywną postać jak Winajaka. Tutaj
muszika nie oznacza jedynie myszy. Symbolizuje ciemność ignorancji,
ponieważ porusza się w ciemności. Dlatego Muszika Wahaną jest ten, kto
pokonuje ignorancję i rozprasza ciemność. Winajaka Czaturti będziemy
właściwie świętowali dopiero wtedy, gdy zrozumiemy wewnętrzne znaczenie
zasady Winajaki. Jedna z głównych nauk Bhagawadgity zawiera się w śloce:
Sarwadharman paritjadża mamekam saranam wradża,
Aham twa sarwapapebhjo mokszaiszjami ma suczah.
Poddaj się mi i wykonuj wszystkie swoje działania jako ofiarę dla mnie.
Zniszczę wszystkie twoje grzechy i obdarzę cię wyzwoleniem.
Dopóki człowiek jest pogrążony w przywiązaniu do ciała,
dręczą go wszelkie kłopoty i nieszczęścia. Przywiązanie do ciała jest
podstawową przyczyną sankalp (myśli). Dlatego Kriszna zachęcał człowieka
do porzucenia przywiązania do ciała. Wewnętrzne znaczenie tego
stwierdzenia jest takie, że człowiek powinien doświadczać jedności w
różnorodności. Bez wjaszti (jednostki) nie może istnieć samaszti
(społeczeństwo). Bez samaszti nie może istnieć sriszti (stworzenie).
Dlatego przede wszystkim musimy poznać rolę wjaszti. Dopiero wtedy
zrozumiemy zasadę samaszti, co z kolei doprowadzi do zrozumienia
sriszti. Ktoś, kto rozumie sriszti, staje się jednym z parameszti
(Bogiem). W rzeczywistości zasady samaszti, sriszti i parameszti są w
znacznym stopniu obecne w wjaszti. Dlatego przede wszystkim trzeba
dokładać starań, aby zrozumieć wjaszti.
Wjaszti symbolizuje dżiwę (człowieka), natomiast
samaszti reprezentuje dewę (Boga). Nie ma dużej różnicy między duszą
indywidualną a duszą kosmiczną. Dopóki wjaszti utożsamia się z ciałem,
prowadzi bardzo zwyczajne życie. Zasadę stworzenia zrozumie tylko wtedy,
gdy będzie utożsamiał się z samaszti. Dlatego na początku człowiek
powinien starać się pojąć prawdziwe znaczenie wjaszti. Takie jest
przesłanie Winajaki. W imieniu Ganapati ten aspekt symbolizuje litera
'ga' (intelekt). Litera 'na' oznacza widżnianę (mądrość). Zatem Ganapati
obdarza dobrym intelektem i przekazuje mądrość.
Dzisiaj ludzie oddają cześć Winajace w istocie nie
rozumiejąc znaczenia tego faktu. Winajaka uosabia cechy prawdziwego
lidera we wszystkich aspektach. Wijate najake iti Winajaka znaczy, że
on jest panem dla siebie samego. Na tym świecie wielu oddaje cześć
Winajace. Jednak Winajaka nie czci nikogo, ponieważ nie ma nad sobą
pana. Nawet ojciec Iśwara wielbi swojego syna Winajakę, ale nie dzieje
się odwrotnie.
Dzisiaj nikt nie próbuje poznać pierwiastka Parameszti,
który jest zasadniczą siłą ukrytą za wjaszti, samaszti i sriszti.
Parameszti jest panem wszystkiego. Na tym świecie człowiek podejmuje
różne działania, z których jedne są dobre, a inne - złe. Główną
przyczyną tej dwoistości jest sankalpa (myśl) człowieka. Dobre myśli
prowadzą do dobrych czynów i na odwrót. Człowiek jest ucieleśnieniem
sankalp i wikalp (postanowień i wątpliwości). Prawdziwa praktyka duchowa
polega na kontrolowaniu tych myśli i ich odchyleń.
Dzisiaj człowieka nękają zmartwienia i niepokój. Nie ma ani chwili, w
której jest wolny od zmartwień. Jakie zmartwienia niepokoją człowieka?
Narodziny są zmartwieniem,
przebywanie na ziemi jest zmartwieniem;
świat jest przyczyną zmartwienia - śmierć również;
całe dzieciństwo jest zmartwieniem i starość jest zmartwieniem;
życie jest zmartwieniem, porażka jest zmartwieniem;
wszystkie działania i trudności powodują zmartwienie;
nawet szczęście jest tajemniczym zmartwieniem.
Podstawową przyczyną wszystkich zmartwień jest
przywiązanie do ciała. Człowiek nie osiągnie szczęścia bez trudności i
zmartwień. Przyjemność jest przerwą pomiędzy dwoma bólami. Nie można
doświadczyć szczęścia, nie zaznając trudności.
Boskość jest w każdej ludzkiej istocie. Ukrytej w
człowieku mocy nie ma gdzie indziej. Jednak nie potrafi on wykorzystać
obecnej w nim boskiej mocy. Każdy człowiek jest obdarzony buddhi
(intelektem), który ma ogromne możliwości. Widżniana (mądrość) znacznie
przewyższa intelekt. Przede wszystkim trzeba właściwie zrozumieć
pierwiastek buddhi i widżniany.
W ten dzień Winajaka Czaturti ludzie przyrządzają
kudumulu i udrallu jako potrawy specjalne i ofiarowują je Winajace.
Potrawy te są szczególne i wyjątkowe w tym znaczeniu, że gotuje się je
na parze bez zawartości oleju. Miesza się ziarna sezamu, mąkę ryżową i
cukier trzcinowy, formuje w kulki, gotuje na parze i ofiarowuje
Winajace. Powinniście dociekać celu składania takiej ofiary. Ziarna
sezamu są dobre dla oczu. Produkty gotowane na parze bez zawartości
oleju są dobre dla waszego układu trawiennego. Ktoś, kto spożywa taki
pokarm, będzie wolny od wysokiego ciśnienia krwi i wysokiego poziomu
cukru we krwi oraz będzie zawsze cieszył się dobrym zdrowiem i
szczęściem. Produkty żywnościowe, gotowane na ogniu z dodatkiem oleju,
są szkodliwe dla dżataragni (ognia trawiennego). Takie jedzenie wywołuje
różne choroby. Można prowadzić długie, szczęśliwe i zdrowe życie, jeśli
unika się jedzenia zawierającego olej. Winajaka ma duży brzuch, ale
cieszy się doskonałym zdrowiem, ponieważ spożywa jedzenie gotowane na
parze bez dodatku oleju.
Winajaka jest również nazywany Wigneśwarą (tym, który
usuwa przeszkody). Żadna przeszkoda nie stanie na drodze temu, kto modli
się do Winajaki. Oddawanie czci Winajace przynosi powodzenie w dążeniach
duchowych i doczesnych. Bóg obdarza szczęściem na dwóch poziomach:
prawritti (zewnętrznym) i niwritti (wewnętrznym). Prawritti jest
związany z ciałem fizycznym, a niwritti z intelektem. Ten pierwszy z
upływem czasu podlega zmianom, natomiast ten drugi pozostaje niezmienny.
Dlatego należy ograniczyć przywiązanie do ciała, stosując właściwe
pożywienie i nawyki.
Nadmierne spożywanie jedzenia spowoduje otyłość, a w
konsekwencji serce zostanie poddane większemu obciążeniu, pompując krew.
Z każdym uderzeniem serca krew pokonuje w ciele odległość 12 000 mil.
Wraz ze wzrostem otyłości krążenie krwi, a w rezultacie funkcjonowanie
serca, będzie ograniczone. Dlatego należy kontrolować swoje nawyki
żywieniowe. W gruncie rzeczy to czyni Winajaka.
Ludzie oddają cześć Winajace, ofiarowując garikę (rodzaj
białej trawy). Jaka jest geneza tego oddawania czci? Pewnego razu
Parwati i Parameśwara byli zajęci grą w kości. Poprosili Nandi, by
został rozjemcą. Nandi za każdym razem ogłaszał zwycięzcą Iśwarę. Matka
Parwati uważała, że Nandi jest wyraźnie stronniczy wobec Iśwary. Wpadła
w gniew i rzuciła na Nandi taką klątwę, że miał cierpieć na
niestrawność. Nandi natychmiast upadł jej do stóp i błagał ją: "Matko,
nie oszukiwałem cię ani nie faworyzowałem Iśwary. Byłem wysoce
bezstronny w swoim osądzie. To dzięki sile swojej woli Iśwara za każdym
razem odnosił zwycięstwo. Sankalpą Iśwary jest wadżra sankalpa - jego
wola musi przynieść powodzenie. Dlatego błagam cię o wybaczenie i
proszę, abyś uwolniła mnie od klątwy". Parwati od razu zlitowała się nad
Nandi i powiedziała: "Nandi, czwartego dnia miesiąca bhadrapada oddajesz
cześć Winajace za pomocą gariki (białej trawy). Uwolnisz się od
niestrawności, gdy zjesz trawę ofiarowaną Winajace".
Ludzie, którzy trzymają w domu psy, dobrze o tym wiedzą.
Gdy zostawią je na trawniku, psy szukają białej trawy i ją jedzą. Jaka
jest tego przyczyna? Biała trawa jest korzystna dla ich układu
trawiennego. Stąd widzimy, że ofiara złożona Winajace zapewnia wszystkim
dobre zdrowie. Od dawnych czasów ludzie wierzyli, że Winajaka obdarza
swoją łaską tych, którzy oddają mu cześć czwartego dnia miesiąca bhadrapada.
Dzisiaj człowiek nie czyni właściwego użytku ze swojego
mati (umysłu), gati (wysiłku), stiti (statusu) i sampatti (bogactwa). W
rezultacie traci świętą energię, jaką dał mu Bóg. Nie tylko to. Naraża
się na cierpienie i smutek z powodu swoich złych cech jak kama, krodha i
lobha (pragnienie, gniew i chciwość). Zupełnie nie kontroluje swoich
pragnień. Gdy jedno pragnienie się spełni, tęskni za innym. Gniew to
następna zła cecha, która niszczy człowieka.
Ktoś, kto jest gniewny, nie odniesie powodzenia w swoich staraniach.
Będzie popełniał grzechy i wszyscy będą się z niego naśmiewali.
Gniew jest naszym wrogiem, pokój jest tarczą ochronną,
współczucie jest prawdziwym krewnym,
szczęście jest w istocie niebem, a nieszczęście jest piekłem.
Nienawiść jest bardziej niebezpieczna niż gniew.
Prowadzi do wielu złych cech, które stanowią przeszkodę w doświadczaniu
boskości. Człowiek powinien żyć sto lat, ale jego długość życia jest
krótsza z powodu tych złych cech. Gdy całkowicie nad nimi zapanuje, może
cieszyć się długim i szczęśliwym życiem. Nie straci życia, nawet gdyby
miał go spotkać poważny wypadek. Człowiek zaznaje cierpienia wskutek
odbicia, reakcji i oddźwięku jego własnych złych cech. Pragnienie, gniew
i nienawiść to nie są cechy ludzkie; to skłonności zwierzęce. Człowiek
staje się zwierzęciem, jeśli pozwala panować nad sobą tym złym cechom.
Musi nieustannie powtarzać sobie, że jest człowiekiem, a nie
zwierzęciem. W ten sposób może kontrolować swoje zwierzęce skłonności.
Niestety, młodzi ludzie rozwijają dzisiaj nadmierne pragnienia, a w
konsekwencji ich przyszłość jest zrujnowana.
Życie ludzkie można przyrównać do czteropiętrowego
gmachu. Brahmaczarja, grihasta, wanaprasta i sannjasa (osoba żyjąca w
celibacie, głowa rodziny, pustelnik i wyrzeczony) to cztery etapy życia
ludzkiego. Brahmaczarja stanowi fundament; jeśli fundament będzie mocny,
pozostałe trzy etapy zostaną uwzględnione automatycznie. Jednak obecnie
młodzi ludzie rujnują trzy czwarte swojego życia, ponieważ nie mają
trwałego fundamentu brahmaczarji. Gdy starsi radzą im chociaż na pięć
minut usiąść do modlitwy, mówią, że nie mają czasu, lecz cały czas
spędzają w świecie, aby ulegać złym cechom i złym nawykom.
Szczególnie studenci i młodzież muszą dokładać wszelkich starań, by
zbudować solidny fundament brahmaczarji. Pozostawanie kawalerem to nie
brahmaczarja; brahmaczarja to tak naprawdę nieustanna kontemplacja
Brahmy. Myślcie o Bogu i intonujcie Jego imię w każdych okolicznościach.
Prowadźcie życie w czystości. Poświęćcie swoje życie dla zasady miłości.
To zapewni bezpieczeństwo gmachu waszego życia. Widzicie ściany,
widzicie dach, widzicie cały budynek, ale nie widzicie fundamentu. Jest
on ukryty pod budynkiem. Jednak bezpieczeństwo widocznego z zewnątrz
gmachu opiera się na niewidocznym fundamencie. Gdy budujecie dom,
stawiacie ściany i dach, aby nadać mu atrakcyjny wygląd. Niemniej
fundament, który podtrzymuje cały budynek, nie wymaga upiększania. Mimo
wszystko jest to najważniejsza część budynku. Dzisiaj człowiek nie
martwi się o fundament życia. Bardziej interesuje go wygląd zewnętrzny.
Pierwszym etapem w ludzkim życiu jest brahmaczarja. 'Czarja' znaczy
zachowywać się. Powinniście zawsze myśleć o Brahmie. Wasze zachowanie
musi odpowiadać etapowi brahmaczarji. W dawnych czasach nauczyciela
duchowego nazywano aczarją, co znaczy, ten, który praktykuje, zanim
zacznie głosić. Ktoś, kto jedynie głosi, nie praktykując, jest tylko
zwykłym nauczycielem. Może być w stanie udzielić kilku lekcji, ale nie
będzie umiał przyjść z pomocą w kontrolowaniu waszego umysłu i
osiągnięciu postępu duchowego. Tylko prawdziwy aczarja pomoże wam
kontrolować umysł.
Gdy mówimy o aczarjach, szybko przychodzą nam do głowy dwa imiona.
Pierwsze to Bhiszmaczarja, a drugie - Dronaczarja. Dronaczarja był guru
Pandawów w tym sensie, że nauczył ich sztuki łucznictwa. Bhiszmaczarja
był nauczycielem duchowym Pandawów. Był wielkim dżnianinem (człowiekiem
mądrości). Dżniana nie oznacza zdobywania wiedzy książkowej. Adwajta
darszanam dżnianam - dostrzeganie niedwoistości jest najwyższą
mądrością. Prawdziwym dżnianinem jest ten, kto ofiarowuje swoje ciało,
umysł i intelekt Bogu. Myśli tylko o Bogu i o niczym innym. Wypełnia
swoje działania wyłącznie w celu zadowolenia Boga. Sarwa karma
bhagawad pritjartam - wykonujcie wszelkie działania, aby sprawić radość
Bogu.
Nie powinniście pragnąć osobistej satysfakcji. Musicie dokładać
wszelkich starań, by ucieszyć Boga. Było to jedyne dążenie
Bhiszmaczarji. Był synem Matki Gangi. Przez całe życie słuchał poleceń
swojej matki i gdy ostatecznie nadszedł jego koniec, chciał doświadczyć
jej miłości i łaski. Został ranny od strzał Ardżuny i leżał na łożu ze
strzał przez 58 dni. Strzały przeszywały całe jego ciało. Przed
opuszczeniem ciała poprosił Ardżunę, aby przyniósł mu Matkę Gangę i
ugasił jego pragnienie. Ardżuna znaczy ten z czystym sercem. Ardżuna
zdobył wiele przydomków, jak Phalguna, Partha, Kiriti, Swetawahana,
Bhibatsu, Sawjasaczi, Dhanamdżaja, itd. Słysząc prośbę Bhiszmy, Ardżuna
z całej siły wystrzelił strzałę w ziemię. Matka Ganga wytrysnęła
natychmiast jak fontanna i ugasiła pragnienie swojego syna Bhiszmy. W
ten sposób spokojnie wydał ostatnie tchnienie.
Dzisiaj spotkamy wielu ludzi noszących imię Ardżuna, ale ich
postępowanie nie odpowiada ich imieniu. W słynnym ośrodku pielgrzymkowym
Śrisailam przewodnim bóstwem jest boska para Bhramaramba i
Mallikardżuna. 'Bhramara' oznacza pszczołę miodną, a 'amba' - matkę.
'Malli' znaczy kwiat jaśminu. Mallikardżuna symbolizuje czysty i biały
kwiat jaśminu. Tak jak pszczoła wysysa miód z kwiatu, podobnie
Bhramaramba cieszy się towarzystwem Mallikardżuny.
Ardżunę uważano za największego wśród Pandawów, ponieważ był człowiekiem
o czystym sercu. Nigdy nie wyrządził krzywdy niewinnym. Nigdy nie używał
broni przeciwko nikomu bez ważnego powodu. Przed rozpoczęciem wojny
Ardżuna poprosił Krisznę, aby udał się do Kaurawów z misją pokojową.
Kriszna zapytał go: "Do kogo mam pójść?". Ardżuna powiedział: "Kriszno,
ty jesteś wszechwiedzący. Nie muszę ci udzielać żadnych wskazówek.
Proszę dołóż wszelkich starań, by zapobiec wojnie". Kriszna oznajmił:
"Jaki jest sens rozmawiania z niewidomym królem Dhritarasztrą? Jego
przywiązanie do synów uczyniło go ślepym na rzeczywistość. Będzie
słuchał swoich synów, ale nie mnie". Jednak Kriszna poszedł do Kaurawów
jako emisariusz. Lecz tak jak przewidywał, jego misja pokojowa nie
powiodła się. Wojna stała się nieuchronna. Wrócił i oświadczył Ardżunie:
"Wszystkie moje wysiłki okazały się próżne. Bądź przygotowany na wojnę".
Ardżuna wyraził swoją obawę o to, że w wojnie zginie wielu niewinnych.
Kriszna powiedział: "Ardżuno, ci, którzy przybędą na pole bitwy, będą w
pełni gotowi, by sprostać każdej ewentualności. Nikt nie pojawia się na
polu bitwy tylko po to, aby obejrzeć to wydarzenie. Są gotowi oddać
życie lub odebrać życie. Dlatego nie ma kwestii niewinnych, którzy
zostaną zabici na wojnie. Zatem bądź gotowy do walki".
Ardżuna chciał przekazać tę wiadomość swojemu bratu Dharmaradży. Udał się
do niego z Kriszną. Na początku Dharmaradża sprzeciwiał się wojnie. Nie
miał wyboru, jak tylko się zgodzić. Ta sama wiadomość dotarła do Nakuli
i Sahadewy. Pomimo młodego wieku, byli bardzo szlachetni. Zostali
obdarzeni jeszcze większymi cnotami niż Ardżuna i Dharmaradża. Ich
radość nie znała granic, gdy zobaczyli Krisznę. Znając całkiem dobrze
złą naturę Kaurawów, byli przygotowani do wojny. Nie martwili się o
rezultat misji pokojowej Kriszny. Przez cały czas modlili się o jego
szczęśliwy powrót. Taka była ich miłość do Kriszny. W końcu Ardżuna
powiedział: "Kriszno, czy jest możliwe otrzymać nektar z trucizny? Jaki
jest pożytek z udzielania dobrej rady niegodziwym Kaurawom? To jak
wrzucanie kwiatów jaśminu do ognia. Zakończmy tę rozmowę o pokoju i
przygotujmy się do wojny".
Gdy dotarli na pole bitwy, Ardżuna stał się przygnębiony, widząc ogromną
armię Kaurawów. Niepokoił się, że na polu bitwy zginie wielu niewinnych.
Martwił się, że będzie przyczyną smutku dla wielu rodzin. Powiedział:
"Kriszno, nie zniosę widoku swoich znajomych i krewnych zabitych na polu
bitwy. Kiedy o tym myślę, mam mętlik w głowie. Wracajmy natychmiast, nie
tracąc ani chwili". Kriszna udawał, że jest zły. Powiedział: "Ardżuno,
to ty mnie namówiłeś i sprowadziłeś na pole bitwy. Jak możesz zachowywać
się teraz tak tchórzliwie? Wstydź się!". W tym momencie Kriszna
przekazał Ardżunie naukę z Bhagawadgity. Dało to Ardżunie niezbędną siłę
do stoczenia walki. Jednak gdy walczył z Bhiszmą, nie mógł przeciwstawić
się jego sile. Aby natchnąć Ardżunę odwagą, Kriszna szybko zeskoczył z
rydwanu i powiedział: "Ardżuno, zabiję tego Bhiszmę i ochronię cię".
Ardżuna powiedział: "Kriszno, złożyłeś obietnicę, że nie będziesz
walczył w wojnie. Nie chcę, abyś ze względu na mnie cofał dane słowo".
Gdy Kriszna zbliżał się do Bhiszmy, ten złożył ręce i modlił się: "Ten,
który przychodzi mnie zabić, jest jedynym, który może mnie ocalić".
Takie było oddanie Bhiszmy.
Ucieleśnienia miłości!
Nasza historia jest pełna świętych wewnętrznych znaczeń. Jednak
dzisiejsza młodzież nie zwraca na nią uwagi. Tracą czas na czytanie
powieści i nieistotnych opowiadań. Kathy (opowiadania) wywołają tylko
wjathy (smutek). Jedynie opowieść Boga wskaże wam idealną ścieżkę. Jego
opowieść to historia. Powinniście czytać tak świętą historię, zrozumieć
ją i zastosować w praktyce. Święte eposy jak Ramajana, Bhagawata i
Mahabharata są skarbnicą wielkich nauk. Podobnie, opowieść o Winajace
również zawiera wielkie przesłanie dla ludzkości. Winajaka jest
ucieleśnieniem mądrości. Dlatego wszyscy bogowie oddają mu cześć. W ten
dzień Winajaka Czaturti studenci kładą swoje książki przed posągiem
Winajaki i ofiarowują swoje modlitwy. Wewnętrzne znaczenie jest takie,
że powinni modlić się o otrzymanie daru boskiej mądrości. Najważniejsze
jest to, aby w tym pomyślnym dniu studenci oddawali cześć Winajace. On
spełnia pragnienia swoich wielbicieli. Obdarza jedynie anugrahą (łaską).
Nie ma w sobie agrahy (gniewu). Dlatego nie tylko Bharatijowie, a nawet
ludzie z innych krajów wielbią Winajakę.
O godzinie drugiej po południu odbędzie się program przygotowany przez
naszych byłych studentów, którzy pracują dla Sri Sathya Sai Central
Trust. Wykonują dużo dobrej pracy. Jest też kilku starszych, którzy
zajmowali się sprawami Trustu przez ostatnie 30 lat. Przez te wszystkie
lata osobiście nadzorowałem codzienne przedsięwzięcia Trustu. Odkąd moi
studenci dołączyli do Trustu, przejęli odpowiedzialność i wykonują dobrą
pracę. Czy to w biurze wydawnictwa Trustu, w biurze zakwaterowań, czy
gdziekolwiek indziej w aszramie, nasi studenci świadczą dobrowolną
służbę. Mówią łagodnie i słodko. Nie używają ostrych słów. Przestrzegają
zasady: Zawsze pomagaj, nigdy nie krzywdź. Ci chłopcy z Sathya Sai
Central Trust zaprezentują po południu program, w którym opowiedzą o
różnych działaniach Trustu. Każdy z was musi koniecznie wysłuchać tego,
co mają do powiedzenia. Niezależnie od tego, co powiedzą, opiera się to
wyłącznie na ich własnym doświadczeniu. Moi chłopcy zawsze mówią prawdę.
Nie wypowiedzą kłamstwa, nawet dla zabawy. W popołudniowym programie
będą przekazywali przesłanie prawdy. Są młodzi wiekiem, ale bardzo
biegli w swojej pracy. Żywo interesują się działaniami podejmowanymi
przez Trust. Propagują przesłanie Swamiego na całym świecie. Jestem
niezmiernie szczęśliwy, że ci chłopcy dobrze radzą sobie w życiu. Są
bardzo inteligentni. Gdy otrzymają pytanie, dają właściwą i szybką
odpowiedź. Pięciu chłopców zajmuje się naszymi księgami rachunkowymi
Central Trust. Podobnnie, niektórzy chłopcy pracują dla naszego
wydawnictwa Books and Publications. Nie stwierdzicie marnotrawstwa
choćby jednego naja paisa. Są bardzo uczciwi. Każda paisa jest
rozliczana. Są obdarzeni szlachetnymi cechami, dobrymi nawykami i
doskonałym charakterem. Po południu sami się o tym przekonacie. Aktywnie
uczestniczą w nadawaniu wszystkich programów prowadzonych w Prasanthi
Nilajam przez kanał Radio Sai Global Harmony 24 godziny na dobę. Chociaż
to młodzi chłopcy, mówią bardzo eleganckim językiem. Wysłuchacie ich po
południu. Ważne jest, abyście nauczyli się ich języka. Przede wszystkim
to wasi bracia. Wszyscy są braćmi i siostrami. Chcę, aby każdy z was
miał taką możliwość i dobrze radził sobie w życiu.
Tłum. Dawid Kozioł
Źródło: www.sssbpt.info/ssspeaks/volume35/sss35-16.pdf