Człowiek przede wszystkim powinien rozwijać wszystkie swoje siły
fizyczne, umysłowe i duchowe, aby podtrzymać swoje człowieczeństwo i
rozświetlić swą boskość. Ludzkie narodziny nie są przeznaczone do
radowania się życiem fizycznym, materialistycznym i doczesnym. Ptaki i
zwierzęta także radują się tym samym rodzajem szczęścia, do którego dążycie.
Co jest zatem cechą szczególną ludzkich narodzin? Dżantunam nara
dżanma durlabham - wśród wszystkich istot żyjących, ludzkie narodziny są
najrzadsze. Co sprawia, że narodziny w ludzkiej postaci są rzadkie i
wyjątkowe? Zwierzęta także spożywają jedzenie, tak jak wy i rozwijają
więzi z rodziną, jak wy. Mają także, jak wy, pragnienia. Jeśli
prowadzicie życie zwierząt, po cóż całe wasze wykształcenie? Czym jest
widżniana (wiedza świecka), sudżniana (wiedza duchowa) i pradżniana
(stała, zintegrowana świadomość), które zdobywacie swoją nauką? Czy całe
wasze wykształcenie służy jedynie do napełniania brzucha? To nie jest
oznaką człowieczeństwa; to nie jest cel ludzkiego życia. Człowiek
powinien zdać sobie sprawę ze swego prawdziwego ja i uświadomić sobie
źródło, z którego przyszedł.
Karmanubandhini manuszja loke - czyny przywiązują człowieka do świata.
Również ptaki i zwierzęta dokonują czynów. Zatem człowiek powinien
wykonywać czyny, które są związane z prawością. Wszelka karma (czyn),
której dokonuje człowiek, powinna wiązać się z dharmą. Człowiek powinien
używać swej inteligencji oraz siły rozróżniania i działać z całego
serca. Przed wykonaniem jakiegokolwiek zadania powinien dociekać czy
dany czyn jest stosowny dla istoty ludzkiej, czy dla zwierzęcia. W
człowieku jest obecna nieskończona i niezmierzona boskość. To wstyd
prowadzić życie zwierząt, mając tak święte i boskie ludzkie narodziny.
Brahman jest wszechprzenikający. Z brahmana wyłoniła się akasza
(przestrzeń), z dźwiękiem jako swoją cechą. Z akaszy pochodzi wiatr, z
wiatru pochodzi ogień, z ognia pochodzi woda, a z wody pochodzi ziemia.
Na ziemi rosną zbiory, ze zbiorów pochodzi pożywienie, a z pożywienia
powstał człowiek. Życie ludzkie jest podróżą od anny (pożywienia) do
anandy (błogości). Zaczyna się od anny, a jej celem ostatecznym jest
dotarcie do anandy. Pomiędzy pożywieniem, brahmanem a anandą istnieje
bliski związek. W rzeczywistości ananda jest istotą brahmana. Dlatego
boskość opisuje się jako: Brahmanandam, parama sukhadam, kewalam
dżnianamurtim - Bóg jest ucieleśnieniem boskiej błogości, najwyższego
szczęścia, pełnej mądrości. Co jest źródłem brahmanandam? Jak wygląda
brahmanandam? Jest to stan najwyższego szczęścia. Skąd pochodzi to
najwyższe szczęście? Pochodzi z pełnej mądrości. Ananda, pochodząca z
mądrości, jest podstawą życia ludzkiego na świecie. Ale dzisiaj człowiek
nie jest zdolny uświadomić sobie, czym jest prawdziwa ananda. Nie wie,
czym jest prawdziwe szczęście. Materialne i ziemskie szczęście uważa za
prawdziwe. Jak długo trwa ziemskie szczęście? Jest jak przemijające
chmury. Czy do takiego szczęścia powinniście dążyć? Mówiłem wam to wiele
razy. Adi Śankara także nauczał tej samej prawdy. Niektórzy z was mogą
pomyśleć, że Swami powtarza ciągle te same rzeczy. Chcę zadać wam
pytanie. Dlaczego ciągle napełniacie ten sam brzuch? Czy nie po to jecie
trzy razy dziennie, żeby napełniać ten sam brzuch? Sami nie wiecie, jak
wiele toreb ryżu zjedliście dotąd i ile jeszcze zjecie.
Ciężko walczycie w życiu jedynie dla napełniania brzucha.
Zdobywacie różnorodną wiedzę z różnych dziedzin.
Ale nie jesteście w stanie cieszyć się pełną błogością.
Przyjmijcie więc schronienie w Bogu i rozmyślajcie o Nim.
On z pewnością pokaże wam właściwą ścieżkę.
Spożyliście niezliczone torby ryżu. Pomimo to wasz brzuch nie jest
pełen. Dlatego też powinniście wciąż słuchać tych samych nauk, spożyć
ich esencję, wprowadzić je w życie i zaznać błogości. Adi Śankara
powiedział:
Ma kuru dhana dżana jauwana garwam,
Harathi nimeszath kalah sarwam.
Nie bądź dumny ze swego majątku, potomstwa i młodości;
fala czasu może je zmieść w jednej chwili.
Całe życie spędzacie na ziemskich dążeniach. Zgłębiacie tak wiele
przedmiotów, czytacie tak wiele książek i zdobywacie wiele stopni
naukowych, ale po co? Jak dalece wprowadziliście w życie zdobytą wiedzę?
Wcale jej nie wprowadziliście. Jeśli jedzenie, podane na talerzu, ma
dotrzeć do waszego żołądka, musicie użyć rąk i ust. Tak samo, aby zaznać
szczęścia, musicie wcielić w życie przynajmniej trochę z tego, czego się
nauczyliście. Po co wam wykształcenie, którego nie stosuje się w życiu?
Tak wykształceni ludzie są ciężarem na ziemi. Nie tak powinniście
prowadzić swoje życie. Powinniście służyć społeczeństwu i powstrzymać
chaos, jaki dzisiaj panuje w społeczeństwie. Jedynie dzięki
wykształceniu człowiek może to uczynić. Tylko studenci będą mogli
rozwiązać problemy społeczeństwa, ale stają się niezdolni do tego,
wskutek swego samolubstwa i interesowności. Właściwie prowadzą życie
zwierząt. To nie jest celem wykształcenia. Zdobywszy ludzkie narodziny
powinniście tworzyć ideały dla społeczeństwa. Jakiego rodzaju ideały?
Ideały stosowne dla istoty ludzkiej.
Co jest celem życia? Wspominałem o tym wczoraj. Nawet martwy królik ma
jakąś wartość, ale nie martwe ciało istoty ludzkiej. Nawet sandały są
dozwolone w domu, ale nie martwe ciało. Czy taka jest wartość człowieka?
Nie, nie. Dociekajcie, skąd przyszliście. Uświadomcie sobie swoje
prawdziwe ja i dotrzyjcie do źródła swego pochodzenia. To właśnie macie
poznawać. W celu poznania tej prawdy powinna ujawnić się w was boskość.
Powinniście nie tylko uświadomić sobie własną boskość; powinniście
wszędzie widzieć boskość. Właściwie cały świat jest boski i pełen
błogości. Smutek w ogóle nie istnieje. W takim razie, dlaczego
zaznajecie smutku i niedoli? Dlaczego jesteście opętani błahymi
ziemskimi pragnieniami? Odpowiedzialne za to jest wasze przywiązanie do
ciała. Człowiek, który ma być atmabhimanim (miłośnikiem atmy), stał się
dziś dehabhimanim (miłośnikiem ciała fizycznego).
Ciało jest złożone z pięciu żywiołów i wcześniej czy później musi zginąć,
jednak dla mieszkańca ciała nie ma ani narodzin, ani śmierci.
Mieszkaniec nie ma jakiegokolwiek przywiązania i jest on wiecznym świadkiem.
Szczerze mówiąc, mieszkańcem tym, który ma postać atmy, jest sam Bóg.
Po co zostało dane człowiekowi ciało? To święte ciało ludzkie zostało
dane człowiekowi, aby poszło ścieżką prawości, żywiło dobre myśli i
dołączało do dobrego towarzystwa. Właśnie to Gargi powiedziała mędrcowi
Jadżniawalkji podczas debaty na dworze króla Dżanaki.
Dżanaka zwołał na swoim dworze wielkie zgromadzenie uczonych i mędrców,
by przeprowadzić dyskusję o tym, co jest wieczne, a co krótkotrwałe, co
jest kszetrą (polem), a kto jest kszetradżnią (znawcą pola). Rozprawa ta
trwała przez 21 dni. Na koniec powstał Jadżniawalkja i rzekł, że jest
gotów odpowiedzieć na każde pytanie, jakie zostanie postawione na tym
zgromadzeniu. Podniosła się Gargi i spytała go: "Co rozumie się przez
dżnianę?". Jadżnawalkja rzekł: Adwajta darszanam dżnianam - mądrością
(dżnianą) jest doznanie niedwoistości. Gargi powiedziała: "Tak,
przyjmuję to, co powiedziałeś. Osoba, która dostrzega różnice, nie jest
dżnianinem. Prawdziwym dżnianinem jest ten, kto ma ekatmabhawę (poczucie
jedności). Tylko taka osoba jest prawdziwym uczonym.
Pandita samadarsina - panditem jest człowiek zrównoważony". Gargi była
wielką uczoną i pod względem wiedzy nikt nie mógł się z nią równać.
Wiedza jest prawdziwą ozdobą człowieka.
Fale są ozdobą oceanu,
domy są ozdobą wioski,
lotos jest ozdobą jeziora,
księżyc jest ozdobą nieba,
wiedza jest ozdobą człowieka.
Dwudziestego pierwszego dnia, kiedy zakończyła się ta debata, trzeba
było wybrać kogoś z tego zgromadzenia uczonych i mędrców, aby uczcił
króla Dżanakę. Dżanaka znany był jako wideha - ten, który nie jest
przywiązany do ciała. Z uwagi na głęboką wiedzę i mądrość Gargi, uznano
ją za osobę najbardziej zasługującą na to, aby uczcić króla Dżanakę. Na
takim wielkim zgromadzeniu wybitnych uczonych i mędrców król Dżanaka
postanowił przyjąć ów honor z rąk Gargi. Mężczyźni i kobiety są różni
tylko w wyglądzie, ale wiedza jest wspólna dla wszystkich. Bóg jest
jeden i ten sam dla każdego, podobnie też - cel. Nie ma żadnej różnicy
między mężczyznami, kobietami, dziećmi, młodzieżą i osobami sędziwymi,
jeśli chodzi o wiedzę, ani też nie ma żadnej różnicy na podstawie rodu i
różnych etapów życia. Wiedza jest jedna. Ekam sat wiprah bahudha
wadanti - prawda jest jedna, ale mędrcy określają ją różnymi nazwami.
Prawdziwą wiedzą jest uświadomienie sobie jedności. Dotarcie do tej
świadomości nie jest jednak łatwe. Mimo to powinniście czynić wysiłki,
aby ją osiągnąć. Jeśli podążycie zalecaną ścieżką, dotrzecie do celu.
Przez stałe ćwiczenie można stać się dobrym śpiewakiem. Nawet owoc nim
smakuje słodko, kiedy się go ciągle żuje. Drewno sandałowe wyżłobi
wapień, jeśli będzie ciągle pocierany. Im bardziej obrobi się diament,
tym większa będzie jego wartość.
Ciągłym ćwiczeniem można osiągnąć wszystko. Chodzenie, czytanie,
jedzenie, pisanie - wszystko wymaga ćwiczeń. Ileż musicie ćwiczyć, aby
jeździć rowerem. Możecie upadać dowolną ilość razy, czy jednak
rezygnujecie z ćwiczenia? Niestety, na ścieżce duchowej rezygnujecie ze
swego postanowienia po pierwszej porażce. We wszystkich innych pracach,
pomimo różnych przeszkód, nie zaprzestajecie wysiłku. W rzeczy samej,
powinniście okazywać tę samą stanowczość, a nawet większą na ścieżce
duchowej. Dlaczego? Duchowość bowiem prowadzi was do celu ludzkiego życia.
Ludzkie narodziny są wartościowe jedynie wtedy, gdy dociera się do celu
życia. Osiągnąwszy ludzkie narodziny, powinniście starać się osiągnąć
ten cel i zdobyć uznanie wszystkich. Czujecie się przygnębieni, kiedy
stajecie w obliczu porażki, a uszczęśliwieni, gdy spotyka was
powodzenie. Skąd taka potrzeba, by wpadać w przygnębienie podczas
trudności, a radować się, gdy spotka was szczęście. Szczęście nie ma
żadnej wartości, jeśli nie towarzyszą mu trudności.
Ludzie sieją gorzkie nasiona, a oczekują słodkich owoców.
Wynik jest taki, że muszą jeść gorzkie owoce,
kłócą się i obwiniają mnie za swe cierpienie.
Czy na tym polega człowieczeństwo! To jest wbrew prawom przyrody. Jakie
jest nasiono, taki jest owoc. Jeśli chcecie cieszyć się słodkimi
owocami, powinniście siać dobre nasiona. Ludzie dążą do szczęścia w
życiu doczesnym. Początkowo może ono wyglądać bardzo przyjemnie, ale
szczęście to zmniejsza się wraz z upływem czasu. Mówiłem to wielokrotnie
studentom. Kiedy nowożeńcy idą na przechadzkę do parku i mąż zauważa, że
jest przed nimi cierń, odciąga natychmiast żonę, mówiąc: "Cofnij się,
przed tobą jest cierń". W tym czasie żona jest dla niego wszystkim. Po
sześciu miesiącach, mąż w podobnej sytuacji ostrzega jedynie żonę:
"Uważaj na cierń". Po kolejnych sześciu miesiącach, krzyknie na nią:
"Czy nie widzisz ciernia?". Ziemska miłość ciągle się zmniejsza, dzień
za dniem. Tylko miłość boska nieustannie wzrasta.
Ten, kto buduje ścianę, będzie wspinał się coraz wyżej, gdy ta ściana rośnie,
ale ten kto kopie studnię, będzie schodził coraz to niżej.
Droga do góry lub ześlizgiwanie się w dół zależą tylko od działań
człowieka. Niektórzy chłopcy mówią: "Co robić, kiedy wszyscy naciskają
mnie, żebym się ożenił?". To ci dopiero! Jeśli ktoś nie jest
zainteresowany, cóż mogą zrobić krewni? Jeśli ktoś zmusza was do wypicia
trucizny, czy wypijecie ją? Wasze pragnienia są odpowiedzialne za wasze
cierpienie, a wasze myśli są odpowiedzialne za wasze szczęście, jak
również za smutek. Zaprawdę, wasze szczęście jest niebem, a wasz smutek
piekłem. Dlatego powinniście opanować własne myśli. Rozwijajcie jedynie
szlachetne myśli. Tylko wówczas rozkwitnie w was i zajaśnieje
człowieczeństwo.
Świat jest dziś w stanie zupełnego chaosu. Gdziekolwiek spojrzeć, rośnie
niepokój i poruszenie we wszystkich krajach. Aby wypędzić aśanti
(niepokój) i wprowadzić praśanti (najwyższy spokój), szerzcie chwałę
boskiego imienia. Każda ulica i każda piędź przestrzeni powinny
rozbrzmiewać śpiewem boskiego imienia. Dopiero wtedy na świecie będzie
pokój i pogodny spokój. Kiedy śpiewacie bhadżany, fale dźwiękowe niosą
święte wibracje do wszystkich zakątków świata. Nie ma co do tego
najmniejszej wątpliwości. Kiedy ktoś wygłasza przemówienie w Radio
Delhi, jak możecie słuchać go w Prasanthi Nilajam? Dźwięk ten przynoszą
wam fale elektromagnetyczne w przestrzeni. Kiedy śpiewa się boskie imię,
święte wibracje wytwarzane w ten sposób rozprzestrzeniają się wszędzie i
przepędzają zło oraz negatywne wibracje w powietrzu. Kiedy wdychacie
takie święte wibracje, rozwijacie w sobie święte uczucia. Jeśli
zanieczyszczacie atmosferę złymi wibracjami, będziecie musieli wdychać
jedynie złe wibracje. Jakiego rodzaju wibracje wdychacie, takie
rozwijacie w sobie myśli. Powiedziałem wam już wcześniej: jaki ogień,
taki dym; jaki dym taka chmura, jaka chmura taki deszcz; jaki deszcz
takie zbiory i takie pożywienie; jakie pożywienie taka głowa.
Powinniście zrozumieć związek pomiędzy jedzeniem, głową a Bogiem. Żeby
cieszyć się dobrym zdrowiem, powinniście jeść tylko dobre pożywienie.
Zadbajcie o swoje nawyki żywieniowe. Nie jedzcie wszystkiego bez
wyjątku. Ludzie rozmawiają o jedzeniu sattwicznym. O tym, że jedzenie
sattwiczne to mleko, owoce i warzywa. Jednak nawet one stają się
tamasowe, jeśli spożywacie je w nadmiarze. Przede wszystkim, jeśli
chcecie rozwinąć w sobie sattwiczne uczucia, powinniście brać kąpiel
pomiędzy piątą a szóstą rano. Nazywa się ją daiwa snanam (boską
kąpielą). Kąpiel pomiędzy szóstą i siódmą to manawa snanam (kąpiel
ludzka), a ta po siódmej to rakszasa snanam (kąpiel demoniczna). Całe
wasze życie zostanie uświęcone, jeśli będziecie oczyszczali swe serce
podczas Brahma muhurty [w godz. 3-6 rano] poprzez rozwijanie w sobie
świętych uczuć.
Jedzcie tylko świeże jedzenie. Nie jedzcie jedzenia, które zostało
przygotowane poprzedniego dnia. Do przyrządzania jedzenia konieczny jest
olej. Lekarze mówią, że nadmiar oleju zwiększa poziom cholesterolu.
Jednak cholesterol jest również potrzebny. Dlatego nie jedzcie
pożywienia, które jest zupełnie pozbawione oleju. Powinniście jeść
pożywienie zrównoważone. Co rozumie się przez jedzenie sattwiczne? Jeśli
pożywienie jest smaczne, ludzie przejadają się. Ten rodzaj przejadania
się jest bardzo powszechny, kiedy ludzie uczestniczą w ucztach z takich
okazji jak wesela. Nie jest to skłonność sattwiczna. Od stołu
powinniście wstawać równie lekko, jak wtedy, kiedy zasiadaliście do
jedzenia. Kiedy siadacie, żeby zjeść, jesteście bardzo czynni i
ruchliwi, ale po jedzeniu ciężko wam nawet wstać na skutek przepełnienia
żołądka. Jest to skłonność tamasowa (gnuśna). Powinniście przestać jeść,
kiedy czujecie, że możecie jeszcze zjeść trochę więcej.
Warzywa są pożywieniem sattwicznym. Zielone liście są bardzo dobre dla
zdrowia. Na rynek wchodzi obecnie wiele nowych odmian warzyw. Warzywa,
które uprawia się przy użyciu szkodliwych chemikaliów i pestycydów, są
odpowiedzialne za wiele chorób, jakie dotykają dziś człowieka. Jeśli
wyjaśniłbym wam to szczegółowo, moglibyście nawet nabawić się wstrętu do
warzyw. W dawnych czasach strąki chili były małe, a mimo to jeden
wystarczył dla 5-6 członków rodziny, był bowiem bardzo ostry. Dzisiaj
jednak uprawia się chili wielkich rozmiarów przy użyciu nawozów
chemicznych. Nawet jeśli zjecie całą chili, nie stwierdzicie, aby była
ona bardzo ostra.
Powinniście pytać również o to, gdzie uprawia się te warzywa. W mieście
Bengaluru znajdziecie wiele odmian. Kalafior jest także wielki, podobnie
kapusta. Ale jak są one uprawiane? Uprawia się je podlewając wodą ze
ścieków. Jedzenie takich warzyw wywołuje wiele chorób. Rząd powinien
powstrzymać te złe praktyki.
Warzywa opryskuje się także wieloma rodzajami środków owadobójczych.
Ludzie z miast i miasteczek są tego świadomi i myją warzywa, zanim je
pokroją i ugotują, ale ludzie ze wsi padają ofiarą chorób, bo nie myją
warzyw, nieświadomi istnienia szkodliwych chemikaliów, jakimi zostały
opryskane. Skutek jest taki, że środki owadobójcze, które miały zabijać
owady, w rzeczywistości zabijają ludzi, wywołując śmiertelne choroby,
takie jak rak i atak serca.
Mało tego, nawet umysł człowieka zostaje skażony z powodu takiego
zanieczyszczonego pożywienia. Człowiek, który ma prowadzić bardzo czyste
życie, wskutek złego odżywiania prowadzi życie nieświęte. Zamiast
dobrych uczuć, w jego sercu przeważają negatywne uczucia.
Mleko uważa się za pożywienie sattwiczne. Jednak nie powinno się pić
mleka tłustego, ponieważ rodzi ono uczucia tamasowe. Tak czy owak, mleko
tłuste nie jest dziś nigdzie dostępne. Sprzedawcy mleka sami je
rozcieńczają, dodając do niego dużo wody. W tym sensie robią dla nas coś
dobrego. Tłuste mleko daje wam więcej tłuszczu i siły, jednak rozwija
także ospałość umysłową. Musicie rozwijać siłę fizyczną, do czego
konieczne jest zrównoważone jedzenie. Możecie jeść ryż i czapati
(naleśniki). Powinniście rozwijać siłę umysłu, aby odpędzać negatywne
myśli. Kiedy wasz umysł jest silny, pozostajecie spokojni w obliczu
trudności i smutków.
Studenci!
Nie lekceważcie tego, co mówię o jedzeniu mięsa, że jest bardzo złe. Gdy
jecie mięso zwierzęce, rozwijacie w sobie zwierzęce cechy, jak też wiele
chorób. Nie tylko to - bardzo szkodliwym nałogiem jest palenie. Wyrządza
wielką szkodę waszym płucom. Z pomocą tlenu, płuca oczyszczają krew,
którą serce dostarcza do wszystkich części ciała. Zarówno serce jak i
płuca są bardzo ważnymi częściami ludzkiego ciała. Dlatego właśnie
lekarze wykonującą operację serca, korzystają z pomocy maszyny płuco-serca.
Z powodu palenia żyły niosące krew stają się twarde. Skutkuje to tym, że
serce poddane jest większemu ciśnieniu. W gazetach widzicie reklamy
papierosów. Umieszczają wielką reklamę, ale na dole piszą małymi
literami: "Palenie jest szkodliwe dla zdrowia". Niestety, rząd nie
wprowadza zakazu palenia, bo zyskuje duży dochód z podatku na papierosy.
Widzi jedynie ten dochód, ale nie utratę życia wielu ludzi, spowodowaną
paleniem.
Jak wytłumaczyć złe skutki palenia papierosów? Oto mały przykład.
Przybliżcie jakąś białą tkaninę do ust kogoś, kto pali. Kiedy wydycha,
tworzy na tej białej tkaninie żółtą plamę. Jeśli od tego dymu biała
tkanina staje się brudna, możecie sobie wyobrazić jak wiele szkody
sprawi on wszystkim częściom ciała. Tytoń zawiera nikotynę, która jest
bardzo szkodliwa dla zdrowia.
Studenci powinni spożywać tylko sattwiczne jedzenie oraz rozwijać siłę
fizyczną i umysłową. Jeśli będziecie rozwijać siłę fizyczną i umysłową,
wasza moc duchowa również się zwiększy. Gdy będziecie szli ścieżką
duchowości, będziecie wolni od wszelkich wątpliwości i złudzeń. To
właśnie złe jedzenie wywołuje złe skłonności, takie jak złość, żądza,
napięcie itd. i powoduje wszystkie problemy. Dlatego powinniście zawsze
jeść sattwiczne pożywienie. Moim zdaniem, powinniście osiągnąć taki stan
zdrowia, w którym nie będziecie potrzebować żadnych leków. To ciało
wkroczy zaraz - za dwa miesiące - w 71. rok życia. Wierzcie czy nie, ale
jak dotąd nie zjadłem ani jednej pigułki. A jednak nie mam żadnych
kłopotów ze zdrowiem. Potrafię stawić czoła każdej sytuacji. Nie używam
żadnych boskich mocy, żeby utrzymywać swoje ciało. Z fizycznego punktu
widzenia moje ciało jest takie samo jak wasze. Zatem dlaczego jestem w
stanie zachować dobre zdrowie? Tylko z powodu umiaru w jedzeniu i nawykach.
Niektórzy studenci mają niepożądane nawyki, niszczące ich zdrowie.
Powinni całkowicie uwolnić się od nich. Jeśli powstaje w was jakieś złe
uczucie, przypomnijcie sobie dziesięć razy: "nie jestem zwierzęciem,
jestem człowiekiem". Mówcie z pełnym przekonaniem, że jesteście istotą
ludzką. Wówczas wasze zwierzęce myśli natychmiast znikną. Jest to łatwy
sposób zahamowania waszych złych myśli. Powinniście osiągnąć podniosłe
wyżyny w duchowości i krzewić na świecie ścieżkę duchowości. Tylko wtedy
zostaną pokonane niepokój, strach i nikczemność, panujące obecnie na
świecie.
Studenci!
Nie uważajcie się za zwyczajne ludzkie istoty. Jesteście Bogiem,
jesteście Bogiem. Jeśli ktoś was spyta, gdzie jest brahman, powinniście
oświadczyć: Aham brahmasmi - ja jestem brahmanem.
Powinniście powiedzieć jestem brahmanem, z odwagą i przekonaniem. Tego
właśnie uczą Wedy. Jeśli będziecie ciągle przypominali sobie: jestem
brahmanem, na pewno uwolnicie się od bhramy (złudzenia).
Bhagawan zakończył swój dyskurs bhadżanem Gowinda Gopala Prabhu Giridhari.
Tłum. Grzegorz Leończuk
red. Bogusław Posmyk
Źródło: Sanathana Sarathi, wrzesień 2014
(isdk)
Notka redakcyjna:
Niniejszy dyskurs nie występuje w serii Sathya Sai Speaks; został opublikowany w Sanathana Sarathi, September 2014.