W potocznym języku słyszymy pojęcia: matka, ojciec, nauczyciel i Bóg,
używane w takiej kolejności. Ma to swoje znaczenie. To właśnie matkę
widzi dziecko, kiedy się tylko urodzi. Matka przedstawia dziecku ojca.
Ojciec prowadzi je do nauczyciela, a nauczyciel prowadzi je do Boga.
Wszyscy powinni zrozumieć głębsze znaczenie tych czterech słów.
Droga do wyzwolenia
Słyszymy, jak duchowi aspiranci mówią o czterech pojęciach - bhakti
(oddanie), dżniana (mądrość), wajragja (wyrzeczenie) i tattwa
(rzeczywistość), w takiej właśnie kolejności. Porządek, w jakim
wspomniane są te słowa, ma swoje znaczenie. Oddanie budzi mądrość,
mądrość sprzyja wyrzeczeniu, a wyrzeczenie zapewnia wiedzę o
rzeczywistości. Do pałacu mukti (wyzwolenia) możemy dojść, jeśli
pójdziemy po stopniach oddania, mądrości, wyrzeczenia i wiedzy o
rzeczywistości. Głównym przesłaniem Bhagawaty jest oddanie. Matka jest
symbolem bhakti (oddania), ojciec - dżniany (mądrości), a nauczyciel -
wajragji (wyrzeczenia). Bóg jest ucieleśnieniem wiedzy atmicznej.
Bhagawata zaświadcza o tej prawdzie w samym swoim tytule. Nazwa
Bhagawatamu składa się w języku telugu z pięciu liter: Bha, ga, wa,
ta, mu. Bha oznacza bhakti (oddanie), ga wyraża dżnianę (mądrość),
wa wskazuje wajragję (wyrzeczenie), ta symbolizuje natomiast tattwę
(znajomość rzeczywistości). Bhagawata wiedzie nas do wyzwolenia,
prowadząc nas przez oddanie, mądrość, wyrzeczenie oraz znajomość
rzeczywistości. Prahlada dał nam mantrę Dwadaszakszara, 12-zgłoskową
świętą formułę: Throwa wedhuku konuta dodda buddhi. Składa się ona w
języku telugu z 12 liter. Znaczy ona, że największej inteligencji wymaga
znalezienie drogi. Jakiej drogi szukać? Drogi do boskości. Jak ją
odnaleźć? Należy ją znaleźć przez poznanie źródła, z którego
przyszedłeś. Przyszedłeś od boskości i musisz powrócić do boskości.
Podróż od Boga do Boga
Siódma zwrotka w 15 rozdziale Bhagawadgity ujawnia, że pochodzimy od
Boga. Pan oświadczył: Mamajwamszo dżiwaloke dżiwabhuta sanathana -
wieczna atma we wszystkich istotach jest częścią mojej istoty. Oznacza
to, że jesteś przejawem mnie. Nie jesteś postacią przyrody i jej pięciu
żywiołów. Ponieważ jesteś moim przejawieniem, nie zyskasz pokoju i
radości, dopóki nie dotrzesz do mnie i nie połączysz się ze mną w jedno.
Tak jak dla dziecka nie ma życia bez matki, a rzeka musi szukać oceanu,
z którego pochodzi, gałąź drzewa nie może przetrwać oddzielona od
drzewa, a ryba przeżyć poza żywiołem wody, podobnie człowiek, który
pochodzi od Boga, nie zazna prawdziwego szczęścia, dopóki nie zjednoczy
się w Bogiem.
Jeden z wielbicieli powiedział w języku kannada: "Zapomniawszy o Tobie,
przyszedłem na ten świat. Opuściwszy wieczność, którą jesteś, pogrążyłem
się w tym przemijającym, tymczasowym świecie. Jakąż radość mogę przeżyć
na tej grudzie ziemi, kiedy wszystkie radości są jedynie w Tobie?".
Urodziliśmy się na tym świecie, ponieważ zapomnieliśmy o Bogu. Musimy
odnaleźć drogę powrotną do Boga - naszego przeznaczenia, wracając drogą,
jaką przyszliśmy. Bhagawata mówi: "Wszystkie żywe istoty muszą powrócić
do źródła, z którego przyszły, aby tu zaistnieć". Naszym nieszczęściem
jest to, że zapomnieliśmy o tym przesłaniu najwyższej wagi. Pamiętanie o
źródle, z którego przybyliśmy, to niezbędny duchowy wysiłek, jaki
powinien podjąć każdy człowiek.
Zawsze pamiętaj o celu życia
Zamiast czynić wysiłki, aby uświadomić sobie atmę, człowiek marnuje czas
na błahą gonitwę za anną (jedzeniem). Zwierzęta również są zawsze
zajęte szukaniem pożywienia. Człowieka, który jest obdarzony
inteligencją, nie powinno zadowalać podobieństwo do zwierzęcia. Powinien
starać się dotrzeć do rzeczywistości. Jedzenie, sen, strach i parzenie
się [łączenie z płcią przeciwną] jest wspólne dla ludzi i zwierząt.
Dzisiaj życie człowieka sprowadza się przeważnie do tych czterech
czynności. Życie ludzkie należy wykorzystywać do uświadamiania sobie
boskości wewnątrz siebie, a nie marnować go na gonitwy za pokusami
zmysłowymi. Czajtanja oświadczył: "Osadziliśmy dziś na tronie swego
serca rozpustne myśli i uczucia, zamiast uczynić je siedliskiem Boga".
To oczywiste, że większość z nas musi prowadzić normalne, doczesne
życie, jednak nie jest to życie, w jakim powinniśmy się w pełni zatopić.
To nie samsara (świat zjawiskowy) zawsze ci towarzyszy. Tym co zawsze
za tobą idzie jest samskara - czystość, jaką osiągnąłeś. Ona zostanie
z tobą po śmierci. Niektórzy przychodzą do Swamiego i proszą, aby
pokazał im drogę do Boga. Co to za droga? Jest to droga powrotna do
miejsca, z którego przybyliście. Przypuśćmy, że jedziecie do jakiegoś
miasta i zatrzymujecie się w hotelu na kilka dni. Skończywszy pracę w
tym mieście musicie powrócić - nie możecie mieszkać w tamtym hotelu na
zawsze, mylnie uznając go za swój dom.
Świat zjawiskowy jest jak hotel, do którego przybyliście, by zaznać
skutków swoich czynów z przeszłości. Ciało jest hotelowym pokojem, w
którym musisz doświadczyć tych karmicznych skutków. Czas i ciało powinny
być wykorzystane do wypełnienia misji, z jaką przybyliście. Tymczasem
przeciwnie, jesteście pochłonięci gromadzeniem majątku, złota i innych
dóbr materialnych. To prawda, że potrzebujesz pieniędzy, aby żyć na tym
świecie. Powinna być jednak granica dla zdobywania doczesnych rzeczy.
Nie można osiągnąć prawdziwej pomyślności i szczęścia bez przestrzegania
granic w życiu. Niekontrolowane życie sprowadza człowieka do poziomu
zwierzęcia.
Zapominając o głównym celu życia, ludzie marnują swój czas. Czas jest
cenny. Śmierć trzyma swój miecz nad każdą głową. Długość naszego życia
szybko się zmniejsza, jak woda wyciekająca z pękniętego garnka albo jak
topniejący lód. Śmierć zaskakuje wielu, zanim uświadomią sobie własną
misję w życiu.
Ciało składa się z pięciu żywiołów i wcześniej czy później musi zginąć.
Jednak jego wewnętrzny mieszkaniec nie ma ani narodzin, ani śmierci.
Ten wewnętrzny mieszkaniec nie jest do niczego przywiązany -
jest wiecznym świadkiem.
Oto prawda, którą wszyscy powinni sobie uświadomić. Nie można znaleźć
spełnienia w życiu, oddając się jedzeniu i piciu.
Matka jest twoim pierwszym Bogiem
Każdy powinien żywić miłość do matki. Dzisiaj u podłoża tej miłości leży
pragnienie majątku i chciwość, a nie płynące z serca uczucie dla matki.
Zaledwie jeden człowiek na milion uświadamia sobie, że jedzenie, krew i
życie zawdzięcza matce. Gdziekolwiek by była, matka jest naprawdę boska.
Mówi się: Matru dewo bhawa, pitru dewo bhawa, aczarja dewo bhawa,
atithi dewo bhawa - czcij swą matkę, ojca, nauczyciela i gościa jak
Boga. Matka jest pierwsza spośród tych czterech. Jest dla każdego
pierwszą nauczycielką. To matka najbardziej się stara, żeby zapewnić
dziecku pomyślność, obdarzając je bezgraniczną miłością i przedstawiając
mu ojca. Dzisiaj dzieci ani myślą zważać na polecenia matki, ale
wzdychają do jej majątku. Jakiż pożytek z takich dzieci? Są
przekleństwem dla łona, które je nosiło.
Jaki pożytek z syna, który nie wznosi obu rąk w modlitwie do Pana,
który nie powtarza imienia Pana, aż zaboli go język
i nie miłuje Pana w swym sercu?
Jest on hańbą dla matki, która go nosiła.
Tak mówi Bhagawata. Ten jeden wiersz mówi wszystko, co
najważniejsze odnośnie oddania, działania, mądrości duchowej i
wyrzeczenia. Jakie są obowiązki rąk i języka u prawdziwie oddanej Bogu
osoby? Bóg dał człowiekowi jeden żołądek, ale dwie ręce do pracy. Jeśli
pracuje wystarczająco ciężko obiema rękami, nie musi głodować. Jedzenia
mu nie zabraknie. Ten, kto nie wykorzystuje właściwie swoich rąk, nie ma
prawa utrzymywać się z pracy innych ludzi. Wedy podkreślają, jak ważna
jest karma (święte działanie).
Używaj języka w święty sposób
Języka należy używać do świętych działań. Człowiek powinien mówić
słodkie i święte słowa, a swoją mową nie powinien powodować bólu czy
ranić innych. Znieważanie innych jest grzechem. Pan przebywa we
wszystkich. Ktoś, kto znieważa innych, znieważa samego Pana.
Dżajadewa wzywał wszystkich bez wyjątku, aby czynili z języka święty
użytek i śpiewali nieprzerwanie boskie imiona: Gowinda, Madhawa i
Damodara. Język doświadcza smutku lub cierpienia w swoim własnym domu,
nie błądząc po domach innych. Ostrożnie rozstrzyga, czy coś powinno być
zjedzone, czy nie. Jeśli jest słodkie, wyraża zgodę, posyłając je w dół
do żołądka, w celu strawienia. Jeśli jednak jest gorzkie, wypluwa to.
Jeśli języka używa się odpowiednio, może być on środkiem, dzięki któremu
możemy osiągnąć boskość. Niech imię Pana zawsze tańczy na twoim języku,
ponieważ wspominanie boskiego imienia to najłatwiejsza droga do
wyzwolenia w czasach kali. Powinniśmy używać języka do wypowiadania
słodkich i prawdziwych słów. Tego świętego narzędzia często źle się
używa. Język popełnia cztery grzechy: kłamanie, obmawianie, znieważanie
i gadatliwość. Język zostaje uświęcony, gdy nie ulega tym czterem grzechom.
Pundarika przykładnie służył rodzicom
Każdy powinien pielęgnować w sercu miłość do swej matki, która go nosi,
wychowuje z miłością i z troską karmi. Człowiek, który stracił miłość
swej matki, nie może zdobyć niczyjej miłości.
Pundarika z oddaniem służył swoim sędziwym rodzicom. Trzymał się tu
pewnej zasady, jaką sobie przyjął. Nie jadł nic, dopóki rodzice nie
poszli spać. Pewnego razu Pan Panduranga zapragnął poddać sprawdzianowi
miłość Pundariki do rodziców. Przyszedł do jego domu i stanął przed nim,
kiedy ten masował stopy rodzicom. Pundarika służył rodzicom, którzy
jeszcze nie udali się spać. Pan poprosił, aby Pundarika spojrzał na
niego. Pundarika odrzekł, że jest zajęty, bo służy rodzicom. Panduranga
powiedział: "Pundariko, nie chciałbyś dostąpić widzenia mnie choć jeden
raz?". Pundarika odparł: "Dopóki rodzice nie udadzą się spać, nie mogę
patrzeć na ciebie. Jeśli zależy ci, żebym cię zobaczył, proszę poczekaj
chwilę, aż rodzice pójdą spać". To powiedziawszy pchnął w stronę Pana
cegłę, prosząc, aby stanął na niej i poczekał, aż skończy służyć swoim
rodzicom. Pan podziwiał miłość i oddanie Pundariki dla rodziców i
pobłogosławił go. Przykładne oddanie Pundariki dla rodziców sprawiło, że
Pan obficie obdarzył go swoją łaską.
Od ko'ham do so'ham
Od chwili narodzin człowiek interesuje się swoją przyszłością. Pierwszym
okrzykiem dziecka jest "Uaa, uaa", "Skąd przyszedłem?" Jeśli przyjrzysz
się uważniej temu, co przydarza ci się codziennie, pojmiesz dlaczego
dziecko płacze, kiedy się rodzi. Widząc nieskończone zmartwienia, jakie
je czekają, płacze: "Gdzie ja jestem?" Zapominając o miejscu, z jakiego
przybyli, ludzie zatracają się w ziemskich pragnieniach. Jest tylko paru
takich, którzy - jak Prahlada - uświadamiają sobie własną wrodzoną
boskość już od chwili swoich narodzin. Od urodzenia mówią: So'ham!
So'ham! - "Tym jestem". Jednak zwyczajni śmiertelnicy pytają:
Ko'ham, ko'ham? - "Kim jestem? Kim jestem?" Do końca życia nie
uzyskują odpowiedzi. Nie uświadamiają sobie, że brzmi ona: jestem
Bogiem. Tylko kilku gorliwych poszukiwaczy duchowych zaczyna od ko'ham,
kończy zaś na odkryciu so'ham.
Człowiek ma skłonność do popełniania błędów, celowo lub nieumyślnie.
Jednak w żadnych okolicznościach nie powinien popełniać jednego błędu -
zapominania o tym, co zawdzięcza swej matce. Miłość do matki może
odkupić życie człowieka, bez względu jego inne potknięcia. Największym
darem rodziców jest ciało, ze wszystkimi jego mocami. Chociaż Pan
sprawuje rządy nad każdym życiem, to rodzice obdarzają dziecko ciałem.
Glina i woda są darami przyrody, ale to garncarz robi z nich garnki.
Dlatego wdzięczność wobec rodziców jest głównym obowiązkiem człowieka.
Młodość, majątek i siła przemijają
Dzisiejsi studenci pytają: "Dlaczego powinniśmy być wdzięczni naszym
rodzicom?". Powinni pamiętać, że jeśli teraz przez swoje zachowanie są
powodem strapienia rodziców, nie powinni być zaskoczeni, jeśli w
późniejszych latach ich własne dzieci przysporzą im podobnych zmartwień.
Jest to prawo akcji i reakcji, które zawsze działa. Nie bądź zarozumiały
z powodu swej młodości, majątku czy siły. Wszystkie te rzeczy są
przemijające. Adi Śankaraczarja ostrzegł surowo człowieka: "Nie pysznij
się swoim bogactwem, potomstwem i młodością - fala czasu może je
zniszczyć w jednej chwili". Pokładając wiarę w te przemijające dobra,
ludzie zapominają o wiecznych prawdach oraz o źródle prawdziwej
błogości. Jakichkolwiek dóbr ziemskich byś nie zgromadził, jakichkolwiek
rozkoszy byś nie zaznawał, jedynie wiara w Boga da ci prawdziwy spokój
umysłu. Klimatyzator może schłodzić ci ciało, ale wyłącznie łaska Boga
może ochłodzić twój rozgrzany umysł i stroskane serce. Łaska ta spłynie
na tych, którzy są wdzięczni swoim rodzicom i służą im z miłością. Poza
matką powinieneś też być wdzięczny ojcu i nauczycielowi. Jeśli okazujesz
wdzięczność tym trojgu, uświadomisz sobie obecność w nich boskiej Trójcy
i zbierzesz owoce odpowiadające oddawaniu czci Trójcy - Brahmie, Wisznu
i Śiwie.
Obowiązkiem rodziców jest poprawianie swych dzieci
Szkoda, że 90 procent dzieci jest dziś psuta (rozpieszczana) przez
samych rodziców. Rodzice nie sprawują właściwej kontroli nad dziećmi.
Jeśli złe postępki dzieci będą z miejsca karcone, dzieci będą wzrastały
tak jak trzeba. Rodzice nie powinni okazywać żadnego pobłażania
dzieciom, które schodzą na manowce. To właśnie nieodpowiednia
uczuciowość rodziców pozwala błądzącym dzieciom uchodzić bez kary. Jaki
pożytek płynie z posiadania dzieci, które nie idą prawą drogą? Co zyskał
ze swoich stu podłych synów Dritarasztra? Nie trzymał ich w ryzach mimo
ostrzeżeń Kriszny i Widury. Ostatecznie cała ta rodzina została
zniszczona. Bezzasadne jest radowanie się, gdy urodzi się dziecko. Czas
radości nadejdzie, kiedy to dziecko wzrośnie, zdobędzie dobre imię i
sławę oraz przyniesie zaszczyt swoim rodzicom.
Każdy syn powinien starać się, aby uszczęśliwiać matkę. Nie powinien
szukać u swej matki niczego poza jej miłością i błogosławieństwami.
Matki powinny robić wszystko, aby dzieci szły drogą prawości. Jedynie
takie matki i takie dzieci zasługują na dobre imię. Jeśli matki i dzieci
będą postępowały właściwie, naród rozwinie się prawidłowo. Prawość
rozszerzy się z rodziny na cały świat.
Są rodzice, którzy mają zastrzeżenia, kiedy ich dzieci udają się do
Swamiego: "Co za szaleństwo cię ogarnęło? Dlaczego jedziesz do Sai?".
Jakiego rodzaju szaleństwa ci rodzice pragną dla swojego potomstwa? Czy
chcą, aby te stały się chuliganami i łobuzami? Czy chcą, żeby traciły
głowę na punkcie pieniędzy? Czy pieniądze mogą równać się z łaską Boga?
To, czego wszyscy powinni szukać, to łaska Boga, która jest większym
skarbem niż wszystkie bogactwa świata.
Celem ludzkiego życia jest Bóg
Nic nie powinno ci przeszkodzić w twoim poszukiwaniu Boga. Dla Boga
musisz być gotów na każde poświęcenie czy stawianie czoła każdej
przeciwności. Prahlada przeciwstawił się gniewowi i nienawiści swego
ojca Hiranjakaśipu, trzymając się swej wiary w Narajanę. Wibhiśana
wyrzekł się swego brata Rawany, kiedy ten stanął na drodze jego oddania
dla Ramy. Jeśli twoja matka stanie się przeszkodą dla twego oddania
Bogu, musisz być gotów opuścić ją, tak jak uczynił to Bharata, kiedy
Kajkeji starała się oddzielić go od Ramy. Mira była gotowa raczej wyrzec
się swego męża, niż zrezygnować ze swego oddania dla Kriszny. Cesarz
Bali odrzucił poradę swego guru Śukraczarji, kiedy ten radził mu wycofać
się z obietnicy, jaką dał Wamanie (Wisznu). Są to przykłady wielbicieli,
którzy nie ustąpili, broniąc swego oddania Bogu.
Urzeczywistnienie Boga jest celem i przeznaczeniem ludzkiego życia. Od
chwili narodzin cierpienie - w takiej czy innej postaci - ściga
człowieka przez całe życie. Jeśli chce on utrzymać równowagę i pokój w
obliczu wszystkich ciężkich doświadczeń, musi prowadzić prawe życie i
mocno wierzyć w Boga. Nie trzeba rezygnować z normalnych obowiązków
ucznia czy głowy rodziny. Jednak wszystko powinno się wykonywać jako
ofiarę dla Boga. Każdy zwykły czyn staje się przez to święty. Miłość do
Boga powinna wyrażać się w postaci uświęcania każdego czynu. Oto moje
przesłanie dla was w ten święty dzień.
Tłum. Grzegorz Leończuk
red. Bogusław Posmyk
Źródło: Sanathana Sarathi, maj 2011
(isdk)