Miłość jest jednym bez drugiego. Gdy miłość skieruje się
w stronę świata, przyjmuje nazwę anuragi, przywiązania, a gdy zwróci się
ją ku Bogu, określa się ją mianem premy, boskiej miłości. Miłość jest
owocem miłości. Miłość jest porównywalna jedynie z miłością. Nie można
jej opisać słowami ani wierszem. Tak święta miłość może się połączyć
tylko z miłością. Jest słodsza niż nektar, który święte pisma określiły
jako najsłodszy na świecie.
Miłość to owoc rosnący na drzewie boskiego imienia.
Zasada miłości głosi jedność imienia i formy. Brahman jest formą
miłości. Brahman jest przepełniony miłością. Miłość łączy się z miłością
- takie jest boskie prawo. Gdy człowiek jest mocno ugruntowany w
miłości, może stopić się z Bogiem, by stać się z Nim jednym.
Zasada atmy oznajmia swoje przyjście z Goloki
(niebiańskiej siedziby) na Bhulokę (świat), aby szerzyć zasadę miłości
pośród ludzi,dlatego każdy musi poznać prawdziwą naturę miłości. Im
większa jest wasza miłość do Boga, tym większa jest błogość, której
doświadczacie. Odczuwana przez was błogość zmniejsza się odpowiednio do
waszej słabnącej miłości. Gdy człowiek dąży do nieprzemijającej
błogości, musi pielęgnować w sobie pełną miłość do Boga.
Błogość jest owocem boskiej miłości
Błogość wypływa z miłości. Szczęście nie może pojawić
się w suchym, jałowym sercu. Tylko boska miłość może sprawić, że w
oschłym sercu będzie mogło wykiełkować drzewko szczęścia. Z tego powodu
gopiki prosiły Krisznę:
Kriszno! Zagraj na swoim cudownym flecie,
aby jego boska muzyka mogła zalać
nasze jałowe serca strumieniem nektaru.
Dzięki temu wykiełkują w nich drzewka miłości.
Niech słońce Kriszny jaśnieje
nad naszymi sercami spowitymi ciemnymi chmurami.
Niech miłość utworzy w naszych sercach girlandę
z rozrzuconych kwiatów.
Miłość jest energią życia. Miłość jest podstawową
zasadą. Święte i duchowe myśli o Bogu pojawią się w umyśle człowieka
tylko wtedy, gdy w jego sercu zabłyśnie cenny brylant miłości. Ten
brylant miłości można dostać tylko w sklepie miłości, na ulicy miłości,
w królestwie miłości.
Boska miłość jest pozbawiona wszelkiego egoizmu
Napełnijcie swoje serca miłością. Miłości zbudowanej
na egoizmie nie można nazwać boską. Tylko ta miłość jest święta, której
podstawą jest całkowite zapomnienie o własnej jaźni i zajmowanie się
wyłącznie urzeczywistnianiem pragnienia Boga. W dawnych czasach mędrcy
żyli w lasach pośród dzikich zwierząt i odprawiali pokutę. Jak mogli
spokojnie żyć między tymi zwierzętami? Było to możliwe, gdyż byli
przepełnieni boską miłością, potrafili rozszerzać tę miłość na dzikie
zwierzęta oraz przemieniać je w stworzenia pełne miłości. Mędrcy nie
mieli przy sobie żadnej zabójczej broni. Używali jedynie oręża miłości,
który potrafił odmienić nawet naturę dzikich zwierząt.
Niestety! W dzisiejszych czasach nawet ludzie zachowują
się jak dzikie zwierzęta. W obecnej epoce kali człowiek staje się dziką
bestią. Współczucie i miłość zanikają. Życie na pokaz jest na porządku
dziennym. Zupełnie nie widać oznak prawdziwej miłości. Każdy może
utrzymywać, że kocha Boga. Ledwie jeden człowiek na milion naprawdę
kocha Boga. Prawdziwa miłość powinna pozostać nieporuszona wobec
powodzenia czy nieszczęścia. Prawdziwą miłością do Boga nie można nazwać
szydzenia z Niego w chwilach niepowodzenia i wysławiania Go w czasach
dobrobytu. Boska miłość to ta, która nie cofa się w obliczu trudności,
nie zachwyca się dostatkiem i zachowuje taki sam spokój we wszelkich
okolicznościach. Życie jest pełne przejściowych kłopotów. Tylko boska
miłość jest niezmienna i wieczna.
Świat wypełniony miłością
Człowiek powinien stać się prawdziwym ucieleśnieniem
miłości. Gdy jest pełen miłości, cały świat napełni się miłością. Stanie
się boski. Boskość przeniknie wszechświat. Jednak człowiek będzie mógł
to sobie uświadomić dopiero wtedy, gdy sam wypełni się miłością. Dopóki
jest pełen nienawiści, świat będzie się jawił mu jako przepełniony
nienawiścią. Tylko wtedy, gdy rozwinie w sobie miłość, będzie mógł
wykroczyć poza dwoistość dobra i zła oraz doświadczyć radości z
osiągnięcia jedności z Bogiem.
W jaki sposób ta zasada miłości rozwija się w człowieku? Anil Kumar (w
swoim wcześniejszym przemówieniu) zauważył, że ogień powstaje w wyniku
pocierania jednego patyka o drugi. Czy samo tarcie dwóch patyków wznieca
ogień? Nie. Trzeba wiedzieć, że ogień jest już w nich ukryty. Ogień
powstaje wskutek pocierania patyków, ponieważ został w nich ukryty
wcześniej. Pozostaje schowany i niewidoczny. Ogień ukryty w drewnie
uwidacznia się dzięki sadhanie (procesowi pocierania patyków).
Co symbolizują te patyki? One są jak ludzkie ciało. W tym bezwładnym
ciele przez cały czas w subtelnej formie jest obecny ogień dżniany,
mądrości. Gdy złożycie dwie dłonie i je pocieracie, powstaje ciepło,
gdyż w każdej z nich znajduje się ogień. Pochodzi ono z ciepła ukrytego
w dłoniach, a nie z jakiegoś zewnętrznego źródła.
"Z procesu poznania wyłania się prawda. Z procesu
ubijania maślanki otrzymuje się masło". (Swami zacytował wiersz z
przemówienia Anila Kumara). Z czego powstało masło? Na początku
znajdowało się w mleku, lecz można je było uzyskać dopiero po ubiciu go
i po przerobieniu mleka na twaróg. Masło, które było ukryte w mleku,
oddzieliło się od maślanki i nie zmieszało się z nią.
Utrzymujcie świątynię ciała w czystości i świętości
Podobny proces zachodzi w ludzkim ciele; każdą jego część przenika boska
moc, która po doświadczeniu sakszatkary (wizji boskości), nie będzie już
przywiązana do ciała. Mówi się: "Ciało jest jak świątynia dla
mieszkającego w jej wnętrzu wiecznego ducha". Dlatego należy czynić z
niego właściwy użytek i rozwijać w sobie dobre cechy. Musicie stać się
skarbnicą prawego postępowania. Wówczas w zależności od stanu czystości
świątyni (waszego ciała), przejawi się w was boska moc. Każdy człowiek
wchodzi do świątyni patrząc na świątynną wieżę, a nie wtedy, gdy ujrzy
znajdującą się w środku boskość. Świątynia przypomina człowiekowi o
obecnej w jego wnętrzu boskości.
Lekarz przypomina wam o chorobie. Podobnie adwokat przypomina wam o
procesie. Tak samo, gdy spojrzycie na swoje ciało, musicie pamiętać o
Bogu. W celu przypomnienia mieszkańcom wsi o tym, aby myśleli o Bogu,
starożytni wznosili świątynie, które górowały nad wszystkimi innymi
budynkami. Świątynna wieża była pierwszą rzeczą, jaką wieśniacy widzieli
po przebudzeniu się z rana. Widok iglicy świątyni od razu wywoływał w
nich szczere uczucie uwielbienia.
Trzeba zauważyć, że nie było to jakieś żarliwe uczucie, które skłoniło
starożytnych do budowania potężnych świątyń dużym kosztem. Te
wielopiętrowe świątynne wieże stawiano, aby mogły nieustannie wzbudzać w
umysłach ludzi święte myśli o Bogu.
Obecnie umysły ludzi pełne są wszelkich złych myśli. Ludzie ci marnują
swoje życie na próżne doczesne pragnienia. Dlatego podstawową potrzebą
jest krzewienie miłości wśród ludzi. Ta miłość nie powinna łączyć się z
tym, co fizyczne lub materialne.
W trakcie życia między jednym a drugim człowiekiem tworzy się wiele
rodzajów relacji. Nie powstają one w człowieku. Kim była matka i kim
było dziecko, zanim się urodziło? Kim był mąż i kim była żona przed
zawarciem związku małżeńskiego? Związek męża z żoną powstaje dopiero po
ślubie. Dopiero po porodzie tworzy się więź matki z synem. Te relacje to
przejściowe zdarzenia w waszym życiu, które pojawiają się i znikają.
Tylko Bóg jest z wami, w was i wokół was przed waszym narodzeniem i
przez całą waszą podróż życia. Pamiętajcie o tej odwiecznej prawdzie.
Narodziny i śmierć dotyczą jedynie ciała, a nie atmy. Świątynie można
budować lub burzyć, lecz Bóg jest niezmienny i nieśmiertelny.
Przedwieczny Bóg mieszka w świątyni ludzkiego ciała.
Ziemskie związki są nietrwałe
Wszystkie związki są krótkotrwałe i przejściowe, dlatego każdy powinien
wypełniać swoje obowiązki. Dopóki człowiek jest zaangażowany w doczesne
życie, więzi matki i syna, męża i żony, brata i siostry oraz im podobne
relacje, trzeba uznać za naturalne zjawiska. Wszystkie te związki są
nietrwałe. Rozłączenie prędzej czy później jest nieuniknione. Jednak
między wami a Bogiem nigdy nie dojdzie do rozdzielenia. Nawet jeśli
zapomnicie o Bogu, On o was nie zapomni. Zatem musicie rozwijać wiarę w
Boga i pielęgnować miłość.
Kriszna oznajmił w Gicie, że gdy ludzie zapominają o swojej dharmie
(prawości) i zaczyna szerzyć się nieprawość, przychodzi Bóg. Celem tego
przyjścia jest krzewienie sattwicznych cech, wykorzenianie złych
skłonności, propagowanie miłości i zaszczepianie w sercach ludzi Boga -
prawdziwego ucieleśnienia dharmy. Pojawienie się Boga na ziemi służy
rozpowszechnianiu boskiej miłości, która jest źródłem dharmy. Między
jedną miłością a drugą nie istnieje żadna przepaść. Miłość jest jedna.
Kriszna ogłosił: "Inkarnowałem, aby szerzyć tę miłość". Jednak różni
interpretatorzy Bhagawadgity podawali inne wyjaśnienia względem jej
przesłania i powodowali zamęt.
'Sthri' oznacza trzy cechy u kobiet
Świat jest przejawem trzech gun: sattwy, radżasu i tamasu. Boga wielbi
się jako Dewi. Pojęcie 'dewi' odnosi się do żeńskiej cechy. Słowa
'sthri' używa się na określenie kobiety. W sanskrycie ten wyraz tworzą
trzy sylaby: 'sa', 'tha' i 'ra'. 'Sa' symbolizuje sattwiczne cechy
człowieka. Sattwiczna jakość jest najważniejszą cechą, która
uzewnętrznia się w człowieku. Uczucie miłości czerpie się od matki. Nie
można opisać natury matczynej miłości. Matka przemienia swoją krew w
miłość i ofiarowuje ją w postaci mleka, aby nakarmić dziecko. Tym samym
pierwszą jakością wyrażoną przez 'sa' jest cecha sattwy.
Druga sylaba to 'tha'. Nie oznacza ona sattwy ani tamasu. Anil Kumar
określił jedzenie i spanie jako wyróżniki cechy tamasu. To nie jest tak.
W wyrazie 'sthri', zgłoska 'tha' odpowiada nieśmiałości, skromności,
poczuciu własnej wartości oraz tym cechom, które są charakterystyczne
dla kobiet. Nieśmiałość jest dominującą cechą u kobiet. Przywiązują dużą
wagę do swojej godności i dobrego imienia. Dzięki takim świętym
wartościom ich cecha tamasu nabiera głębszego znaczenia. Powszechna
opinia względem cechy tamasu nie dotyczy kobiet.
Trzecia jakość, której symbolem jest sylaba 'ra' to radżas. Takie cechy
jak poświęcenie i wielkoduszność u kobiet ukazują radżasowy aspekt ich
natury. Jeśli zaistnieje taka potrzeba, będą przygotowane nawet na
poświęcenie własnego życia w obronie swojego honoru. Bez względu na
trudności i kłopoty, jakie mogą napotkać, kobiety są gotowe na każde
poświęcenie dla ocalenia swojej godności i poczucia własnej wartości.
Gdy elementy tamasu próbują osłabić cechy sattwy, kobiety są zdecydowane
walczyć i je pokonać.
Wewnętrzne znaczenie święta Daśary
Określenie 'dewi' oznacza boską moc, która przybrała radżasową (potężną)
formę, aby powstrzymać siły zła i ochronić sattwiczne cechy. Gdy siły
niesprawiedliwości, niemoralności i nieprawdy wzrastają do ogromnych
rozmiarów i pozwalają sobie na taniec śmierci, gdy szerzy się egoizm i
egocentryzm, gdy ludzie tracą wszelkie poczucie życzliwości i
współczucia, zasada atmy, przyjmując formę śakti oraz biorąc na siebie
cechy radżasowe, dąży do zniszczenia złych elementów. Takie jest
wewnętrzne znaczenie święta Daśary.
Gdy boska bogini, ogarnięta straszliwym gniewem, postanowi zniszczyć złe
składniki, przyjmuje straszną formę. Aby uspokoić budzącą strach
boginię, jej dzieci płci żeńskiej oddają jej cześć ofiarowując czerwone
kumkum (święty czerwony proszek). Widząc krwistoczerwony kumkum u swoich
stóp, bogini ma pewność, że złe cechy zostały pokonane i przybiera
łagodną postać. Wewnętrzne znaczenie oddawania czci Dewi przez składanie
w ofierze czerwonego kumkum polega na tym, że należy ją tym przebłagać.
W czasie obchodzonego przez 10 dni święta Daśary niszczy się rakszasy
(demony) w postaci złych cech. Rakszasy nie oznaczają istot
demonicznych. Demonami są złe cechy obecne w ludziach. Arogancja jest
demonem. Złe myśli są demonami. Rawanę przedstawia się jako króla
rakszasów. Mówi się, że ma dziesięć głów. Jednak nie urodził się z tymi
dziesięcioma głowami. Kim jest Rawana i jak nazywają się jego głowy?
Kama (pożądanie), krodha (gniew), moha (ułuda), lobha (chciwość), mada
(pycha), matsarja (zazdrość), manas (umysł), buddhi (intelekt), czitta
(wola) i ahamkara (ego) - te dziesięć cech stanowi dziesięć głów. Rawana
jest tym, który je posiada.
Radżasowe i sattwiczne cechy Ramy
Każdy sam może zdecydować, czy jest Ramą czy Rawaną, stosownie do swoich
cech. Rama jest tym, który usuwa złe cechy. Podejmując się aktu
zniszczenia złych cech, przejawia swoją radżogunę. Jego cecha radżasu
łączy się z cechą sattwy. Nawet odcinając dziesięć głów Rawanie Rama
okazał swoją miłość. Był to jedyny sposób na ocalenie Rawany.
Gdy Pan wymierza karę, może ona wydawać się surowa. Jednak to, co z
zewnątrz wygląda na radżasowe, w rzeczywistości jest sattwiczne. W
czasie burzy gradowej razem z deszczem padają ziarnka gradu. Jednak
zarówno deszcz, jak i grad składają się z wody. Tak samo w radżasowych
działaniach Pana występują sattwiczne cechy. Podobnie w sattwicznych
cechach mogą przejawiać się tamasowe czyny. Jest to zależne od czasu,
miejsca i okoliczności, w których działa Pan. Masło można podzielić
jednym palcem. Jednak do rozdzielenia kawałka żelaza potrzebny jest
potężny młot. Pan zajmuje się ludźmi posiadającymi cechy sattwy w
sattwiczny sposób, a przeciwko radżasowym ludziom używa radżasowej broni.
"Miłość jest Bogiem. Miłość przenika kosmos"
Ludzie wielbią Boga jako Rudrakarę, przypisując Bogu formy i cechy
budzące strach. Niesłusznie. Bóg posiada tylko jedną cechę - jest
ucieleśnieniem miłości. Mówi się: "Miłość jest Bogiem. Miłość przenika
kosmos". Zatem nie powinno się postrzegać świata z doczesnego punktu
widzenia. Trzeba patrzeć na świat oczami miłości.
Ucieleśnienia boskiej miłości
Wszystkie hinduskie święta zostały ustanowione w celu szerzenia boskiej
miłości wśród ludzi. Bóg inkarnuje na ziemi, aby obdarzać ich tą
miłością. Osobiście pokazuje, jak należy wyrażać miłość. Obdarowuje
swoją miłością i uczy wszystkich, jak kochać. Dlatego doświadczajcie tej
miłości, cieszcie się swoim życiem i żyjcie w pokoju.
tłum. Dawid Kozioł
red. Iwona Piotrowska
Źródło: www.sssbpt.info/ssspeaks/volume24/sss24-25.pdf