Satjam dżnianam anantam brahma - prawda, mądrość, nie mający początku
ani końca brahman. Na początku brahman przejawił się jako akasza
(przestrzeń); akasza urzeczywistniła się jako waju (powietrze);
powietrze uwidoczniło ogień wyróżniający się ciepłem i energią; ogień
dał początek wodzie; z wody powstała czysta materia, ziemia. Wyrosły z
niej rośliny dostarczając człowiekowi pożywienia. Ten łańcuch łączy
człowieka z brahmanem i nieustannie przyciąga go do odległego źródła.
Ciało materialne człowieka, podtrzymywane przez pokarm, obejmuje umysł
subtelny oraz umysł wyższy, intelekt, zawierający jeszcze subtelniejszą
anandę, największą błogość, najskrytsze pragnienie obecne w człowieku.
Przejście od gęstego, materialnego ciała zależnego od pożywienia, przez
niematerialne powłoki prany, umysłu i intelektu do źródła anandy, jest
największym dobrem ludzkiej egzystencji.
Ludzie zajmują się głównie powłoką pokarmu, powłoką życiową
i mentalną. Nie posiadają zdolności wykraczania poza kaprysy i
skłonności umysłu oraz poza przechowywane w nim wspomnienia. Kierują się
bardziej instynktem i impulsami niż intelektem, który umożliwia im
rozróżnianie i odrzucanie tego, co jest szkodliwe i próżne. Tylko
człowiek może wykorzystać tę zdolność i wybrać sposób postępowania,
który doprowadzi go do anandy.
Wielka potrzeba pielęgnowania szerokiego spojrzenia
Jednak człowiek rzadko robi użytek z tej zdolności ani nie
czerpie z niej korzyści. Błądzi w labiryncie mnożących się pragnień i
zamiast osiągnąć anandę, popada we frustrację i rozpacz. Ananda
(błogość), w którą jest wyposażony i do której ma prawo, umyka mu.
Ananda jest Bogiem. Złapany w wir ziemskiej rzeki człowiek ignoruje
swoje wewnętrzne pragnienie i zapomina o potrzebie osiągnięcia
świadomości obecnej w nim boskości.
Los narodu lub społeczeństwa zależy od moralnego charakteru
ludzi. Ich charakter musi być głęboko zakorzeniony w wierze i w
prawdzie. Prawda musi objawić się jako jedność myśli, słów i czynów.
Jezus podkreślał w swoich naukach znaczenie wiary oraz szkodę i
niebezpieczeństwo hipokryzji. Złączenie dłoni i ofiarowanie namaskaru
(pozdrowienia) to akt poświęcenia swoich myśli i słów. Pozdrowienie
"salam" oznacza złożenie w ofierze wszystkich trzech - myśli, słów i czynów.
Jezus głosił, że Bóg jest wszechmogący i wszechobecny, że
jest jednym bez drugiego. Jego nauki należy wyjaśniać, rozumieć i
stosować z uniwersalnego punktu widzenia. Takiego pojęcia Boga nie
powinno się zawężać do ograniczonej postawy umysłu. W świecie rozbitym
przez rasowe i religijne podziały istnieje ogromna potrzeba rozwijania
szerokiego spojrzenia i wielkodusznej postawy. Ciasne przywiązania
powodują tarcia i konflikty. Oto najważniejsze przesłanie Jezusa, które
wzrastało w nim stopniowo. Na początku patrzył na siebie wyłącznie jak
na posłańca Boga. Później, czując bliższą więź z Bogiem, ogłosił się
Synem Bożym. Gdy przez relacje z innymi i medytację rozwinęła się w nim
świadomość jaźni, uświadomił sobie swoje pokrewieństwo z Bogiem i
oznajmił: "Ja i mój Ojciec jesteśmy jednym".
Ścieżka miłości jest sposobem na zjednoczenie się
Jezus polecił Piotrowi, jednemu ze swoich pierwszych
uczniów, żyć w miłości, ponieważ miłość jest Bogiem. Człowiek może
doświadczyć Boga tylko wtedy, gdy stanie się ucieleśnieniem miłości,
która o nic nie zabiega, ani nie oczekuje w zamian nawet wdzięczności,
miłości, która dobrowolnie zmienia się w poświęcenie i w służbę. Gdy
Piotr słuchał tych wskazówek Pana, odkrył nową, wzbierającą w nim radość
oraz nowe znaczenie ukryte w słowie radość (ang.: JOY). "J" znaczy
Jezus, a także literę nakazującą Piotrowi kochać przede wszystkim
Jezusa. "O" (Others) oznacza innych, których trzeba kochać w dalszej
kolejności. "Y" (You) wskazuje na ciebie - człowieka, którego powinno
się darzyć miłością dopiero na samym końcu. Jednak spójrzcie na obecną
sytuację człowieka. Najpierw kocha siebie, później innych, a Jezusa na
końcu!
Gdy Bóg zamieszkuje umysł, świat materialny, czyli natura,
która jest tylko wytworem umysłu, traci swoje znaczenie, a człowiek, jak
fala na oceanie, dopływa do swojego źródła. Indywidualna jaźń i
uniwersalna jaźń zatapiają się w jedności. Każda religia stara się
ukazać tę podstawową prawdę o Bogu, naturze i o człowieku. W istocie
każda wiara podkreśla ten fakt oraz wskazuje ścieżkę miłości jako sposób
na zjednoczenie się z Bogiem, dlatego należy darzyć szacunkiem wszystkie
wierzenia i wyznania. To sygnały świetlne prowadzące pielgrzymów wieloma
ścieżkami do Uniwersalnego Absolutu.
Przyjmijcie z radością szansę na poświęcenie
Trzy główne ścieżki są znane jako karma, bhakti i
dżniana. W tym kraju jest wiele rzek, jak Godawari, Kriszna i Kaweri,
które funkcjonują jak kanały przenoszące życiodajną siłę na doliny i
równiny. Spośród nich, Ganga, Jamuna i Saraswati od wieków symbolizowały
trzy duchowe ścieżki urzeczywistnienia Boga. Ganga wyraża niszkama
karmę, czyli karmajogę(bezinteresowne działanie). Jamuna, czyli ścieżka
bhakti, głosi chwałę boskiej miłości. Saraswati, która niewidoczna
płynie pod ziemią, reprezentuje dżniana margę, czyli ścieżkę
nieustannego zagłębiania się w rzeczywistość. Celem tego dociekania jest
odkrycie Jednego bez drugiego, Adwajta darszanam dżnianam, jedności,
która jawi się jako różnorodność. Połączenie trzech rzek reasumuje trzy
obowiązki każdego dziecka Bharatu - konieczność bezinteresownej służby
bliźnim, poświęcenie i oddanie Bogu oraz osiągnięcie stałej świadomości
Jednego, który przejawia się w wielu.
Ciało jest świątynią Boga i dlatego należy je utrzymywać
nietknięte przez choroby i cierpienie. Nie ofiarowano go człowiekowi,
aby zaspokajał swoje egoistyczne zachcianki. Jezus uświęcił swoje ciało
poświęcając je dla zbawienia innych. Był świadom tego najwyższego celu i
obowiązku. Z wiarą w jedność ludzkości sprzeciwił się oponentom i
krytykom i stawił czoła ich gwałtownym atakom. Każdy święty i prorok,
który starał się pokrzepić uciśnionych i otworzyć oczy zaślepionym na
chwałę i łaskę Boga, musiał być gotowy i skłonny do najwyższego
poświęcenia. Człowiek musi spodziewać się kłopotów i przyjąć z radością
szansę na poświęcenie wszystkiego, do czego jest przywiązany, w obronie
prawdy i prawości. Wiara w Boga jest podstawą, która może ocalić
człowieka od upadku.
Gdy Rama został wygnany do lasu, nie zwrócił uwagi na
ubóstwo, jakiego tam zaznał. Był tak bardzo oddany dharmie, że te
zdarzenia nie miały na niego wpływu. Pozwolił płynąć zmiennym kolejom
życia tak, aby nie wyrządziły mu krzywdy. Pandawowie stanowią przykład
pokazujący, jak można pokonać nieszczęścia i trudności dzięki wierze w
Boga i jakim spokojem ona obdarza.
Bóg szuka prawdziwych wielbicieli
Podobnie Jezus uzewnętrzniał i głosił potęgę wiary, i
ostatecznie wyraził najwyższe poświęcenie ofiarowując swoje życie. Gdy
uczniowie zaczęli znieważać jego prześladowców, Jezus ostrzegł ich, aby
przestali. "Wszyscy są jednym, mój synu! Bądź dla wszystkich jednaki".
Ukazując się Pawłowi, który obrzucał go obelgami, Jezus przemienił go w
pokornego ucznia, pełnego wiary i żarliwości.
Dopiero wtedy, gdy patrzymy na świat jak na planetę, którą
przenika Bóg, otrzymujemy moc do walki z siłami zła. Wielu ludzi, którzy
odmawiają modlitwy i biorą udział w pielgrzymkach, od lat zastanawia
się, dlaczego nie potrafią uświadomić sobie Boga. Nie trzeba jeździć po
świecie w poszukiwaniu Boga. Bóg sam szuka prawdziwych wielbicieli.
Wielbiciel, który jest świadom wszechobecności Boga, znajdzie Go
wszędzie. Musi żywić głębokie przekonanie, że nie istnieje takie
miejsce, w którym nie ma Boga. To prawdziwa oznaka oddania. Medytacja i
modlitwa to cenne metody oczyszczenia się. Jednak nie prowadzą one do
urzeczywistnienia Boga. Niezachwiana wiara w Boga daje niewysłowioną
błogość. Nie należy mieć wątpliwości, które podważają wiarę.
Moc miłości jest nieskończona. Może zwyciężyć wszystko.
Pewnego razu podczas wędrówki, Pan Budda musiał stawić czoła
kobiecie-demonowi, która groziła mu śmiercią. Budda powiedział do niej z
uśmiechem: "Nie jesteś demonem; jesteś bóstwem! Kocham cię, nawet jeśli
zachowujesz się jak demon". Słysząc te pełne miłości słowa kobieta-demon
zamieniła się w gołębicę i odleciała. Miłość może odmienić serce nawet
zaciekłego wroga. Wszyscy powinni pielęgnować właśnie tego rodzaju
wszechprzenikającą miłość. Na świecie żyją wyznawcy różnych religii -
chrześcijanie, muzułmanie, hinduiści, zoroastrianie itd. Nie powinny
istnieć między nimi żadne różnice ani brak zaufania, ponieważ wszystkie
bronią prawdy i dharmy.
W celu krzewienia jedności wśród ludzi różnych wyznań Guru
Nanak zapoczątkował wspólne śpiewanie bhadżanów, które wytwarzają
wibracje harmonii i pokoju.
Dzisiaj świat nękają konflikty i przemoc. Pokój i pomyślność
mogą pojawić się tylko wtedy, gdy ludzie wkroczą na ścieżkę miłości oraz
moralności i będą prowadzić sensowne życie. Uważajcie się za
ucieleśnienia miłości i tak jak Jezus poświęćcie swoje życie w służbie
bliźnim.
tłum. Dawid Kozioł
red. Iwona Piotrowska
Źródło: www.sssbpt.info/ssspeaks/volume19/sss19-28.pdf