Wiśwasa (wiara lub zaufanie), sahasa (śmiałość lub determinacja), dairjam
(odwaga), buddhi (intelekt), śakti (siła) i parakrama (męstwo) - jeśli
człowiek posiada tych sześć cech, Bóg będzie go wspierał we wszystkich
dążeniach. Cechy te są niezbędne w każdym wieku, w każdym miejscu i w
każdych okolicznościach. Człowieka, który posiada te wartości, nie będą
trapiły zmartwienia.
Tych sześciu cech nie zdobędzie się dzięki edukacji ani nie przekaże ich
nauczyciel. Nie można ich też odziedziczyć po rodzicach. Wartości te
zapewni jedynie atma-wiśwasa (wiara w siebie).
Wiara jest niezbędna do każdego działania w życiu
Pierwszą wśród sześciu cech jest wiśwasa (wiara). W naszych codziennych
doświadczeniach wiara uwidacznia się już przy prostej czynności
nadawania listu. Nikt nie wysłałby listu, gdyby nie miał zaufania do
urzędu pocztowego. Adres i znaczek pocztowy na przesyłce pozostają
niezmienione przez odległość. Podobnie, Bóg nie czyni rozróżnienia na
tych, którzy znajdują się blisko lub daleko od Niego. Nasza wiara
powinna być właściwie "zaadresowana". Wiara musi być niezachwiana, pełna
i wolna od wszelkich wątpliwości. List wiary musi być opatrzony
znaczkiem premy (miłości). Ta miłość musi być bezinteresowna.
Egoistyczna miłość będzie bezowocna. Gdy niezłomna wiara połączy się z
bezinteresowną miłością, modlitwy skierowane do Bhagawana z pewnością do
niego dotrą.
W dzisiejszych czasach ten rodzaj wiary stał się rzadkością. Wiara w
siebie zniknęła zupełnie. Jak można bez wiary w siebie wierzyć w Boga?
Jak taka osoba może liczyć na łaskę Boga? Dlatego każdy człowiek musi
pielęgnować w sobie niezachwianą wiarę.
Obecnie silna wiara jest potrzebna w każdej dziedzinie życia. Każdy, kto
wychodzi z domu do biura, idzie tam z wiarą, że wróci do domu wieczorem.
Nikt nie podejmie się danego przedsięwzięcia, jeśli nie wierzy, że może
je zrealizować. Dlatego wiara jest niezbędna do każdego działania w życiu.
Starożytni mędrcy dokonali wielu wspaniałych rzeczy dzięki swojej
wierze. Dzisiaj ludzie wysoko cenią ich osiągnięcia, chociaż minęło
tysiąc lat.
Niestety, w obecnym stuleciu z powodu wpływu epoki kali, wiara słabnie z
minuty na minutę. Ludzie nieustannie zmieniają swoje przekonania. Takie
zmiany są oznaką zaćmienia umysłu. Nie odnoszą się do ducha, który mieszka w sercu.
Czym są wartości ludzkie?
Historia ludzkości liczy tysiące lat. Jednak ludzkość do
tej pory nie uświadomiła sobie wielkości człowieczeństwa. Po tylu latach
człowiek wciąż nie potrafi odpowiedzieć na pytanie: "Czym są wartości ludzkie?".
Ludzie studiują książki, słuchają dyskursów,
doświadczają zysków i strat, radości i smutków, ale to wszystko nie daje
im silnego przekonania o tym, co w życiu jest trwałe. Gdyby porzucili to
przekonanie, mogliby sobie uświadomić że świat jest jedną rodziną.
Wedy nauczały idei jednej ludzkiej rodziny. Głosiły, że
brihat (najwyższa kosmiczna zasada) nie ma ograniczeń. Jest nieskończona.
Ludzkość również nie ma ograniczeń ani barier. W
rzeczywistości, między rodzajem ludzkim a każdym innym gatunkiem istot
żywych, jak ptaki, zwierzęta, a nawet drzewa, nie istnieją żadne
granice. Wszystkie należą do jednej rodziny istot żywych. W drzewie
życia człowiek pojawia się w wielu formach - zwierząt, ptaków i owadów.
We wszystkich tych formach doświadcza swojej boskiej istoty.
Wszyscy wiecie, że Ganapati miał dwie matki, Gauri i
Gangę. Każdy człowiek ma cztery matki. Pierwszą jest satja (prawda),
drugą - dharma (prawość), trzecią - prema (miłość), a czwartą - śanti
(pokój). Człowiek musi żyć tak, aby sprawiać radość wszystkim czterem
matkom. Jednak porzucił te cztery święte matki i zaczął otaczać czcią
cztery inne, przybrane matki. Kim one są? Niesprawiedliwość,
niemoralność, nieprawość i nieprawda - oto cztery zastępcze matki. W
rezultacie, człowieka dręczą liczne trudności. Człowiek, który powinien
trzymać się prawdy, właściwego postępowania i miłości, stał się
nieuczciwym, niegodziwym i obłudnym zwierzęciem. W wyniku porzucenia
swoich prawdziwych matek i utrzymywania nienaturalnych relacji, wiedzie
skażone życie i traci spokój.
W poprzedniej epoce Rama głosił, że matka i ojczyzna są
potężniejsze od samych niebios. Jednak obecnie człowiek porzucił swoje
prawdziwe matki i wielbi niegodziwe matki. Człowiek musi kochać prawdę,
prawość, miłość i pokój tak, jak swoje matki. W żadnym razie nie może
sprawiać im bólu, gdyż przysporzy sobie ogromnego cierpienia.
Sześć wewnętrznych wrogów człowieka
Stwórca obdarzył człowieka wieloma wspaniałymi cechami.
Oprócz wspomnianych wcześniej sześciu cnót, człowiek otrzymał również
wady. Przeciwieństwem sześciu cnót są: kama (pragnienie), krodha
(gniew), lobha (chciwość), moha (zaślepienie), mada (pycha) oraz
matsarja (zawiść). Są znane jako sześć wrogów człowieka. Stanowią część
stworzenia. Panem tych wad jest umysł. Człowiek stara się tak wyćwiczyć
umysł, aby pokonał te słabości. Jednak nie dla wszystkich jest to takie
proste. Dzieje się tak dlatego, że nieznający możliwości kontroli umysłu
człowiek staje się łatwą ofiarą jego kaprysów. Każdy powinien starać się
dowiedzieć, jak wykorzystywać umysł w każdej sytuacji, w każdym czasie i
w każdych okolicznościach.
Dzisiaj ludzi zdominowały trzy złe cechy: gniew,
nienawiść i zazdrość. Zatruwają one umysł człowieka. W rezultacie, każde
jego działanie staje się zatrute. Każde wypowiadane przez niego słowo
jest pełne jadu. Wszelkie działania wykonywane pod wpływem skłonności
umysłu są skażone. Wszelkie działania zmysłów są równie skażone. Aby
przemienić złe myśli i czyny w dobre, należy wypełnić je miłością. Gdy
umysł jest pełen miłości, wszystkie działania wypełnią się miłością.
Obecnie człowiek jest zupełnie nieświadomy tego, co oznacza miłość.
Utożsamia pragnienia z miłością. Uważa, że wszystko, czego pragnie, jest
powodowane miłością. Nie jest to prawdziwa prema (miłość). Prema jest
całkowicie wolna od pragnień, absolutnie bezinteresowna. Nie potrzebuje
niczego w zamian. Jest wszechogarniająca. Nie czyni rozróżnienia na
przyjaciół i wrogów.
Zapominając o tej idei uniwersalnej, bezinteresownej
miłości i napełniając się egoistycznymi pragnieniami, człowiekowi wydaje
się, że jest przepełniony miłością. To nic innego jak ziemskie
przywiązanie. Jest ono dość odległe od miłości wypływającej z obecnego
we wnętrzu ducha. Miłość duchowa jest nieograniczona, wolna od uczucia
nienawiści i zdolna do wyrażania się w powszechnych pojęciach.
Ważne jest, aby wypełnić umysł miłością i wypędzić
sześciu mieszkających w nim wrogów. Każda część ciała powinna być
przepełniona boską miłością. Taka jest droga człowieka do boskości.
Wypełnijcie serce miłością i czyńcie służbę
Wielu ludzi myśli, że uczynienie człowieka boskim i
pobożnym to nadludzkie zadanie. To nieprawda. Boska miłość znajduje się
w zasięgu możliwości człowieka. Jest dla niego naturalna. Człowiek ma
prawo objąć ją w posiadanie. Boskiej miłości nie należy uważać za coś
transcendentalnego czy obcego człowiekowi. Jednak ludzie dążą do
umniejszenia znaczenia tej miłości, przypisując jej różne nazwy i formy,
i do zniszczenia samych siebie.
Wada tkwi w wypaczaniu miłości i nie jest to dla niej
właściwe. Zmieńcie gniew w miłość. Obróćcie nienawiść w miłość. Aby
przeprowadzić tę zmianę, potrzebna jest przemiana serca - wypełnienie go
miłością. Gdy serce przepełnia miłość, cały świat staje się pełen miłości.
Umysł jest niespokojny i zmienny. Wszelkie problemy,
które dotykają człowieka mają swoje źródło w umyśle. Myśli wypływające z
umysłu są przyczyną ludzkich narodzin.
Wedy opisują człowieka jako manudżę. Oznacza to, że
człowiek rodzi się, aby doświadczyć spełnienia swoich pragnień. Dlatego
musi sprawić, by stały się wzniosłe. Powinien starać się poznać to, co
mogłoby uczynić jego życie doskonałym i przykładnym.
Co może przyczynić się do dobrobytu społeczeństwa? Co
stanowi ideał dla całego świata? Zastanawiając się nad tymi pytaniami,
należy rozwijać w sobie szlachetne idee. Ludzie nie powinni działać w
pośpiechu pod wpływem każdej skłonności umysłu. Mówi się, że ciało jest
niezbędne do osiągnięcia prawości, ale ważne jest też zwrócenie uwagi
na to, że człowiek został obdarzony ciałem, aby świadczyć służbę innym.
Istotą tych opinii jest to, że w czasie wykonywania swoich obowiązków
człowiek powinien także pełnić służbę dla innych.
Istnieje bardzo dużo pomocowych działań służebnych,
jakie obecnie podejmują na tym świecie ludzie. Mamy tutaj trzy rodzaje
wielbicieli. Pierwszy to ci, którzy są nieświadomi swoich możliwości.
Druga grupa to ci, którzy sami dążą do Boga i nie pragną niczego innego
poza Nim. Trzeci typ stanowią ci, którzy wielbią Boga jako ucieleśnienie
prawdy i spełniają swoje pragnienia, modląc się do Niego jak do
wszechmogącego Pana. Jednak wielbiciele mogą oddawać cześć Bogu pod
różnymi imionami i formami.
Bóg istnieje w mikrokosmosie i makrokosmosie
Człowiek nie musi niczego szukać na zewnątrz. Kosmos
znajduje się w nim, w jego sercu. Potencjalnie jest kosmiczną istotą. Ma
w sobie magnetyczną moc przyciągania, która pochodzi od Boga. Każdy atom
posiada boską moc. Człowiek myśli, że rzeczywiste jest tylko to, co
można dostrzec przy pomocy zmysłów, a to, co wykracza poza ludzkie
zdolności postrzegania uważa za nierzeczywiste. To błąd. Wszystko
zawiera się w tym, co niewidoczne. Gdy widzicie człowieka, traktujecie
jego cechy fizyczne jako jedyną rzeczywistość. Jednak możecie mieć
większe pojęcie o jego mocach i zdolnościach, które na zewnątrz są
niewidoczne. Ma w sobie współczucie, miłość, ducha poświęcenia,
szlachetne myśli, które są dla was niewidoczne. Czy z tego powodu
możecie powiedzieć, że one nie istnieją? Podobnie, tajemnica działań
człowieka może nie być oczywista. Dla przykładu, kwiat ma zapach, który
nie posiada widzialnej formy. Formę zapachu należy odnaleźć w formie
kwiatu. Bez kwiatu nie ma zapachu. Mówi się, że prema (miłość) jest
bezforemna. Lecz miłość posiada formę. Matka, która kocha swoje dziecko,
przejawia formę miłości.
Podobnie, wszystko ma formę. Jednak nieświadomy tej
prawdy ignorant twierdzi, że to, co jest bezforemne, nie istnieje. We
wszechświecie nie ma nic, co nie posiada formy. Aby człowiek zrozumiał
tę prawdę, musi uświadomić sobie, że Bóg istnieje zarówno w
mikrokosmosie, jak i w makrokosmosie.
Wszyscy są jednym! Bądź taki jak wszyscy
Odnośnie osoby Jezusa pojawiły się kontrowersje. Te
różnice były przyczyną cierpień, których musiał doświadczyć. Jednak
Jezus był przygotowany na to, aby stawić czoła wszelkim trudnościom czy
karom. Miłosierdzie było dla niego najwyższą wartością. Najpierw
oświadczył: "Jestem posłańcem Boga". Później oznajmił: "Jestem Synem
Bożym". W końcu obwieścił: "Ja i mój Ojciec jesteśmy jednym". Musicie
dostrzec tę jedność. Musicie głosić jak ongiś: jedność, a nie różnorodność.
Dzisiaj ludzie mówią o jedności, ale jej nie praktykują.
Swami mówi o miłości w każdym dyskursie. Ilu ją praktykuje? Ilu
próbowało zrozumieć zasadę miłości? Kto ma tę miłość? Nigdzie nie można
zobaczyć tej miłości.
Gdzie jest miłość, tam nie dopuszcza się nienawiści. Nikomu nie
zazdrośćcie. Gdy pojawi się ta zła cecha, miłość bardzo szybko zniknie.
Czyste serce jest siedzibą miłości. Gdzie jest czystość, tam jest
jedność. Jedność prowadzi do boskości.
Obecnie nie ma czystości. Jak zatem uświadomicie sobie boskość? Musicie
ofiarować wszystko Bogu nie żywiąc pragnień. Oddajcie wszystko, co
macie, Bogu. Tak uczył Jezus. Uważał wszystko za ofiarę dla Boga. Gdy
został ukrzyżowany, zgromadzeni wokół ludzie płakali. Wówczas dochodzący
z nieba głos oznajmił: "Wszyscy są jednym, mój drogi synu! Bądź taki jak
wszyscy". Jezus stwierdził: "Śmierć jest szatą życia". Tak jak zmieniamy
ubrania, tak też zmieniamy nasze ciała. Ciała to szaty mieszkającego w
naszym wnętrzu ducha. Dlatego powinniśmy traktować je wyłącznie jak
szaty. Nie powinniśmy się martwić o ciało.
Miłość jest Bogiem. Żyjcie w miłości
Zanim Budda osiągnął nirwanę, w zrozumiały sposób wyjaśnił swoje nauki.
Syn jego macochy, Ananda, strasznie płakał. Budda powiedział mu:
"Anando! Nie powinieneś ronić tylu łez. Dlaczego płaczesz?". Ananda
odrzekł: "Opłakuję twoją nieuchronną śmierć". Budda oświadczył: "Ani ja
nie umieram, ani ty nie żyjesz. Wszyscy muszą porzucić to ciało. Dlatego
nie możesz wylewać łez".
Ilu ludzi zastanawia się nad takimi sentencjami? Musicie
nauczyć się prowadzić wzorowe życie. To właściwy sposób, aby zwrócić
uwagę na narodziny Jezusa. Tylko nieliczni troszczą się o przestrzeganie
ideałów wielkich nauczycieli.
Musicie uświadomić sobie, że nie ma nic bardziej
boskiego niż miłość. Miłość jest Bogiem. Żyjcie w miłości. Jest to wasz
obowiązek. Wypełnijcie swoje serca miłością. Wówczas uwolnicie się od
wszystkich nieszczęść.
Musicie mieć poczucie, że doświadczacie cierpienia z
miłości. Lecz to cierpienie jest spowodowane ograniczoną miłością. Gdy
wasza miłość stanie się wszechogarniająca, nie będzie miejsca na cierpienie.
U schyłku życia Ramakriszna Paramahansa cierpiał na raka gardła. Wszyscy
jego uczniowie prosili go o modlitwę do matki Durgi Dewi, której oddawał
cześć, aby ulżyła mu w cierpieniu. Ramakriszna powiedział: "Modliłem się
do matki". Uczniowie zapytali go, jaka była jej odpowiedź. Ramakriszna
odparł: "Matka powiedziała mi: 'Skoro troszczysz się o tak wiele rzeczy
przez tyle miesięcy, to czy ma dla ciebie duże znaczenie to, że nie
możesz jeść swoimi ustami?'. Jej słowa otworzyły mi oczy".
Wyśpiewujcie chwałę Boga i służcie innym
Wszystkie usta są ustami Boga. Wedy głoszą, że Bóg ma tysiące głów, oczu
i stóp. Oznacza to, że wszystkie głowy, oczy i stopy należą do niego.
Bóg jest nieskończony. Człowiek jest ograniczony. Nieskończonego Boga
trzeba kochać bezgraniczną miłością. Miłość Boga jest nieograniczona i
niesłabnąca. Jest zawsze czysta i nieskażona. Musicie służyć wszystkim z
sercem pełnym miłości.
Chrystus był ofiarą zawistnych ludzi, którzy
sprzeciwiali się jego naukom i wysuwali oskarżenia przeciw niemu.
Wyznawcy Boga nie powinni przejmować się krytyką nieżyczliwych osób.
Wszyscy dobrzy ludzie muszą stawić czoła tym trudnościom. Powinni
traktować wszystko tak, jakby było to dla ich dobra. W ten sposób
Pandawowie patrzyli na wszelkie kłopoty, których doświadczali.
Wczoraj i dziś wielbiciele z zagranicy napełnili
wszystkich radością wykonując swoje muzyczne programy. Bóg jest
miłośnikiem muzyki i cieszy się nią. Święci wielbiciele, jak Narada i
Tumburu, którzy zawsze przebywają blisko Boga, nieustannie wyśpiewują
Jego chwałę. Nic innego nie daje tyle radości, co muzyka. Możecie
zadowolić Boga swoją muzyką. Bóg rozkoszuje się muzyką. Dlatego muzyka
jest święta. Odzwierciedla stan waszej wewnętrznej istoty. Wyśpiewujcie
chwałę Boga i wypełniajcie służbę dla innych. Największą radość
będziecie czerpać wtedy, gdy będziecie śpiewać i służyć.
tłum. Dawid Kozioł
red. Izabela Szaniawska
Źródło: www.sssbpt.info/ssspeaks/volume30/sss30-33.pdf