Sathya Sai Baba zapewnia nas, że jeśli ograniczymy działanie umysłu, koncentrując się na Bogu w świętą noc Śiwaratri, wówczas zjednoczymy się z Wszechobecnym, który jest zawsze z nami. Opisane tu doświadczenie doskonale ukazuje nam wszechobecność Boga, jeśli pragniemy Go "zobaczyć", niezależnie od tego, gdzie jesteśmy.
Wiele lat temu amerykańska firma zaprosiła mnie do pracy w roli tłumacza projektu morskiego. Wszystkie morskie działania prowadzono ze statku imienia Tofika Ismailova, naukowca azerskiego, a ja miałem szczęście tam pracować. Moja praca na morzu zbiegła się w czasie z obchodami indyjskiego święta Mahaśiwaratri. Bardzo się martwiłem, że będę musiał przebywać na morzu w tym świętym dniu.
Statek znajdował się około 300 km od brzegu, więc zastanawiałem się, jak będę obchodził świętą noc Pana Śiwy. Z dyskursów Swamiego wiemy, że jest to wyjątkowa noc, kiedy znika księżyc, który symbolizuje umysł. W tę pełną błogości noc człowiek odnajduje wewnętrzny pokój i harmonię, jeśli szczerze kontempluje Boga, ponieważ zwodnicze działanie umysłu jest wtedy znacznie słabsze. Często może być nam trudno zaakceptować warunki życia, zwłaszcza gdy coś idzie nie tak. Swami mówi: "Kochaj moją nieprzewidywalność". Jego tajemnice są niepojęte.
Niepokoiłem się, ponieważ nie wyobrażałem sobie, jak mógłbym tutaj skupić się na Bogu. O dziwo, ku mojemu miłemu zaskoczeniu dowiedziałem się, że w obsłudze pokładowej statku pracuje cała grupa Hindusów. Jeden z nich był wyznawcą Pana Śiwy. Gdy z nim rozmawiałem, wspomniałem o moim oddaniu dla Sathya Sai Baby. Jako wyznawca Śiwy wiedział, że tej nocy przypada święta noc Śiwy i zaproponował, że odprawi pudżę w mojej kabinie. Nawiasem mówiąc, miałem kabinę numer SS9, a był to pomyślny numer! Nowy znajomy przyszedł do mojej kabiny o umówionej godzinie, ustawił ołtarzyk Pana Śiwy i wkrótce razem zaczęliśmy recytować mantrę do Śiwy. Gdy znajomy poszedł, postanowiłem mimo późnej pory obejrzeć telewizję i włączyłem kanał rosyjski. Nieoczekiwanie zobaczyłem program "Trudno być Bogiem". Transmisja rozpoczęła się od krótkiego filmu wideo o Sathya Sai Babie w aszramie w Prasanthi Nilajam; widziałem także materializację Śiwalingamu. Pod koniec programu wyemitowano filmik o materializacji lingamu w czasie święta Mahaśiwaratri.
Pamiętam podniosłe uczucia duchowe, jakich doświadczyłem, oglądając tę tajemnicę. Byłem niezmiernie szczęśliwy. Pełen miłości Sathya Sai Baba wysłuchał moich modlitw i udzielił mi darszanu (widzenia Boga), a także pokazał narodziny hiranjagarbhy. Nieodgadnione są drogi Boga. Taka jest wielkość naszego wszechmogącego Pana Sai. Sprawił, że spełniło się moje najskrytsze pragnienie, aby w tę świętą noc być jednym z nim, mimo że przebywałem na środku oceanu. Dziękuję naszemu ukochanemu Swamiemu za jego wszechobecność, wszechmoc i wszechwiedzę.
